Manpower, koncern doradztwa personalnego specjalizujący się w pośrednictwie między pracodawcami i poszukującymi pracy tymczasowej, zamierza zwiększyć liczbę biur w Polsce w przyszłym roku do 20, a za trzy lata planuje mieć ich 100 - poinformowali przedstawiciele firmy we wtorek w komunikacie prasowym.
W ciągu najbliższych 5 lat koncern zamierza zdobyć 20 proc. polskiego rynku pracy tymczasowej.
Manpower postrzega Polskę jako rynek strategiczny o dużym potencjale i dynamice wzrostu. "Wejście Polski do Unii
Europejskiej spowodowało, że dla wielu naszych globalnych klientów inwestowanie tu stało się bardziej atrakcyjne. (...) Spodziewam się, że w ciągu kilku lat Polska będzie w pierwszej dwudziestce największych dla nas rynków na świecie. Najważniejsze są dla nas: stabilność rynku, uregulowania prawne i liczba wykwalifikowanych osób na rynku pracy" - powiedział prezes Manpower, Jeffrey E. Jornes.
Większość pracowników tymczasowych zatrudnianych przez Manpower w Polsce pracuje dla przedsiębiorstw przemysłowych. "W przyszłości chcemy zatrudniać coraz więcej specjalistów: inżynierów, finansistów, informatyków" - powiedziała Iwona Janas z polskiego oddziału Manpower.
Manpower działa na światowym rynku w zakresie usług doradztwa personalnego. Specjalizuje się w pracy tymczasowej. Koncern działa od 55 lat w 66 krajach. Osiąga roczne obroty rzędu 13,4 mld USD. Oferuje swoje usługi ponad 400 tys. firm, zatrudniając 2,3 mln pracowników tymczasowych. Polski oddział koncernu działa od 2001 r.