Na początku lutego 2004 r. Mark Zuckerberg był przeciętnym studentem, mającym tysiące pomysłów. Mało kto spodziewał się wówczas, że za 12 lat niepozorny nastolatek będzie o krok od największych bogaczy świata, bo pomysł na portal społecznościowy okaże się biznesowym strzałem w dziesiątkę. Twórca najpopularniejszego serwisu społecznościowego na świecie przeskoczył w minionym tygodniu braci Charlesa i Davida Kochów, awansując na szóstą pozycję w rankingu globalnych bogaczy według agencji Bloomberg.

Na wyciągnięcie ręki zbliżył się do Carlosa Slima, meksykańskiegomiliardera, który jeszcze na początku lutego był piąty, ale utrzymanie pozycji przez telekomunikacyjnego potentata jest wątpliwe. Szef Facebooka systematycznie goni najbogatszych ludzi świata. Fortuna Marka Zuckerberga pęcznieje w oczach, bo kurs Facebooka wystrzelił.
W zeszłym tygodniu portal opublikował wyniki, które oczarowały analityków i inwestorów. W IV kw. miał 5,84 mld USD przychodów, co oznacza wzrost rok do roku o 52 proc. Po raz pierwszy w kilkunastoletniej historii portalu zysk netto przekroczył 1 mld USD. Kurs poszybował w górę, osiągając w bieżącym tygodniu rekordowo wysoki poziom ponad 115 USD. Kapitalizacja giełdowa spółki siega już prawie 330 mld USD, a majątek Marka Zuckerberga wyceniany jest na ponad 50 mld USD (stan na 1 lutego).
Daje mu to czwarte miejsce w USA i szóste na świecie. Skąd takie wyniki? Reklamy, reklamy i jeszcze raz reklamy, wspierane klikami masy użytkowników z różnych części globu. Facebook ma już 1,59 mld użytkowników, którzy zalogowali się do serwisu co najmniej raz w miesiącu i korzystali z jego usług. Jeśli więc w ostatnim czasie zerknęliście na facebookową tablicę, by sprawdzić, co słychać u znajomych, to pomogliście mu powiekszyć jego osobisty majątek. Twórca Facebooka spija też śmietankę po znakomitych ruchach biznesowych ostatnich lat. Facebook realizuje więc marzenie swojego założyciela, który chce łączyć świat.
Na liście najbogatszych ludzi świata nadal najwyżej jest Bill Gates. Współzałożyciel koncernu Microsoft ma majątek szacowany na ponad 80 mld USD i wyprzedza odzieżowego potentata z Hiszpanii — Amancia Ortegę, którego fortuna przekracza 71 mld USD. Trzecie miejsce zajmuje Warren Buffett, słynny inwestor giełdowy, mający aktywa o wartości 61 mld USD. Za szefem Facebooka jest m.in. Larry Page, współzałożyciel internetowego imperium Google’a, które dziś jest częścią grupy Alphabet. Mark Zuckerberg jest wśród elity miliarderów, dla których ten rok jest wyjątkowo łaskawy. Zaledwie siedmiu bogaczy z pierwszej setki najzamożniejszych ludzi świata powiększyło fortunę od początku stycznia. Reszta notuje straty.
Najbogatsi ludzie świata
stan na 1 lutego 2016 r., mld USD
1. Bill Gates 80,1
2. Amancio Ortega 71,3
3. Warren Buffett 61,0
4. Jeff Bezos 51,0
5. Carlos Slim 50,3
6. Mark Zuckerberg 50,1
7. Charles Koch 46,7
8. David Koch 46,7
9. Larry Page 39,7
10. Larry Ellison 39,1
Źródło: Bloomberg