Mazury Residence mają pierwszego mieszkańca

DI
opublikowano: 2009-03-10 11:37

Pas startowy przy wejściu do domu? Takie hasła rodem z Florydy zostały przeniesione na grunt polski. Właśnie możliwość lądowania pod samymi drzwiami swojej rezydencji ma pierwszy klient, który odebrał dom na osiedlu Mazury Residence.

Kompleks ten, leżący na brzegu jeziora Niegocin, 6 km od Giżycka, jest pierwszym w Polsce osiedlem typu Airpark&Marina. Ma własne lotnisko i dwie przystanie jachtowe. No i rezydencje spełniające najbardziej wygórowane zachcianki. Pierwsza, oddana właśnie do użytku, położona na działce o powierzchni ponad 5 tys. metrów, składa się z czterech sypialni, salonu, pokoju kąpielowego, dwóch łazienek i garderób, garażu i ogrodu zimowego. 

Jak się okazuje, w czasach zapaści na rynku nieruchomości jeśli już wzrasta zainteresowanie czymś, to właśnie inwestycjami najbardziej luksusowymi. I na to właśnie liczy spółka Arna, która zapewnia w ramach Mazury Residence m.in. - lotnisko dla samolotów turystycznych, hotel, restaurację, dwie przystanie jachtowe, stajnię, plażę, korty tenisowe, 18-dołkowe pole golfowe, boiska do gier zespołowych, zaplecze medyczne, ochronę i monitoring.

Czy znajdzie klientów? Ma na to szanse. Pierwszy nabywca jest zadowolony: – Jestem lotnikiem, szybko zmieniam miejsce swojego pobytu, takie rozwiązanie bardzo mi odpowiada. Rezydencja na Mazurach to nie dom w pobliżu lotniska w wielkim mieście. Mazury odwiedzam regularnie, ale dom na Mazurach kupiłem przede wszystkim dla rodziny. Moglibyśmy tu mieszkać nawet przez cały rok