Michał Krupiński dopiął swego

Grzegorz NawackiGrzegorz Nawacki
opublikowano: 2016-10-16 22:00

Po wielomiesięcznym sporze Beata Kozłowska-Chyła odeszła z zarządu PZU. Nowym dyrektorem finansowym został Tomasz Kulik.

Rosną szanse, że zarząd PZU, który przez ostatnie miesiące jest targany wewnętrznymi sporami, zacznie w końcu pracować normalnie. W piątek wieczorem rezygnację złożyła Beata Kozłowska-Chyła. To jedna z dwóch osób, której odejścia od czerwca domagał się prezes Michał Krupiński (drugą był Sebastian Klimek, który pod koniec sierpnia podał się do dymisji).

Tłumaczył, że utracił do niej zaufanie, a w związku z toczącym się postępowaniem wyjaśniającym dotyczącym przetargu IT na którym PZU miało ponieść stratę, odebrał jej kompetencje. Członkowie zarządu nie pozostawali prezesowi dłużni i też składali zawiadomienia oraz torpedowali prace zarządu. Konflikt był tak nabrzmiały, że w rozwiązanie zaangażował się Dawid Jackiewicz, ówczesny minister skarbu (choć tajemnicą poliszynela jest to, że w sporze stał po stronie przeciwników prezesa). Jak widać batalię ostatecznie wygrał prezes.

Na piątkowym posiedzeniu rady nadzorczej do zarządu PZU został powołany Tomasz Paweł Kulik, obejmie stanowisko dyrektora finansowego grupy kapitałowej. „W ostatnich miesiącach Tomasz Kulik przygotowywał strategię Grupy Kapitałowej PZU na lata 2016-20 oraz politykę kapitałowo-dywidendową. Do chwili powołania do zarządu PZU był dyrektorem Biura Planowania i Kontrolingu. Jest również członkiem zarządu TFI PZU nadzorującym obszar finansów, ryzyka, operacji i IT. Kierując pracami zarządu TFI PZU odpowiada również za obszar korporacyjny” — podał PZU w komunikacie.