MICHAŁ SOŁOWOW INWESTUJE W BARLINEK
Drzewny kombinat myśli o wejściu na Giełdę Papierów Wartościowych
Barlinek, dawny państwowy kombinat przemysłu drzewnego, kontrolowany obecnie przez Michała Sołowowa, w ciągu najbliższych dwóch lat zainwestuje w modernizację produkcji około 30 mln zł. Niewykluczone, że firma trafi na warszawską giełdę.
Michał Sołowow, znany inwestor giełdowy, który we wrześniu 1999 r. kupił 80 proc. akcji państwowego kombinatu przemysłu drzewnego Barlinek, wyłoży więcej środków na jego modernizację niż wcześniej deklarował.
— Inwestor zobowiązał się do wydania w ciągu trzech lat 15 mln zł. Taką kwotę Barlinek zainwestuje jeszcze w tym roku. W przyszłym czekają nas inwestycje o podobnej wartości — mówi Andrzej Dobberstein, prezes Barlinka.
Firma zainwestuje w unowocześnienie dotychczasowych oraz uruchomienie nowych linii produkcyjnych, np. klejonych elementów wielkogabarytowych dla budownictwa. Odbiorcami mogą być firmy budowlane z holdingu Michała Sołowowa (np. Mitex).
Już w tym roku Barlinek zapowiada zwiększenie przychodów ze sprzedaży z 60 do ponad 100 mln zł i pierwsze zyski. Tegoroczne prognozy zakładają osiągnięcie 9 mln zł zysku netto.
Niegroźni rywale
Barlinek przeciera w swoich tartakach drewno liściaste i iglaste, wytwarzając tarcicę, okleinę (25 proc. krajowego rynku). Jest też producentem litego parkietu podłogowego oraz trójwarstwowej, klejonej deski podłogowej. W tym ostatnim segmencie krajowy rynek zagęszcza się coraz bardziej. W połowie lutego rozruch fabryki zapowiedział Baltic Wood, kontrolowany przez krośnieński Nowy Styl.
— W ciągu pięciu lat chcemy osiągnąć przychody przekraczające 400 mln zł — twierdzi Adam Krzanowski, prezes Nowego Stylu.
W Barlinku konkurencja nie budzi jednak obaw.
— Dotychczas nasi rywale jedynie z pompą ogłaszają rozruch produkcji. Firmy dysponują co prawda liniami technologicznymi, jednak gotowych produktów na rynku wciąż nie widać — dodaje Andrzej Dobberstein.
Giełda w perspektywie
Z dawnych państwowych kombinatów przemysłu drzewnego na rynku utrzymało się niewiele przedsiębiorstw. Obecnie tylko akcje Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego znajdują się w publicznym obrocie.
— W przyszłości podobnej weryfikacji podda się zapewne i Barlinek. Kiedy to nastąpi, jeszcze nie wiadomo — podsumowuje Andrzej Dobberstein.