Ceny miedzi na giełdzie w Nowym Jorku wzrosły wczoraj do najwyższego od 16 lat poziomu. Rynek ocenia, że sektor budowlany zwiększy zakupy wyrobów, w których miedź jest głównym surowcem. Analitycy liczą też na nadwyżkę popytu nad podażą w Chinach, który jest największym odbiorcą metalu na świecie. Miedź w dostawach terminowych na maj zdrożała na Comeksie w Nowym Jorku nawet do 1,5275 USD za funt, czyli najwyższego poziomu od marca 1989 r. Wcześniej metal bił rekordy wzrostu cen na giełdzie w Londynie. Miedź w dostawach trzymiesięcznych zdrożała do 3316 USD za tonę. Takiej ceny nie notowano na LME od 1986 r., kiedy to zaczęto handlować tym metalem w obecnej formie. Na hossę w niewielkim stopniu zareagował kurs KGHM. Akcje jednego z największych producentów miedzi na świecie zdrożały wczoraj ponad 2 proc. — do 32,60 zł.