Mięsny potentat rozwinie dystrybucję

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2023-05-05 15:02

Giełdowe Gobarto, kontrolowane przez grupę Cedrob, wykłada ponad 30 mln zł na spółki zajmujące się dystrybucją wyrobów mięsnych.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie akwizycje w segmencie dystrybucyjnym zamierza przeprowadzić giełdowe Gobarto i jakie są warunki transakcji,
  • jaka jest skala działalności spółek, które mają zostać przejęte,
  • jaka jest strategia rozwoju Gobarto
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W łańcuchu wiodącym od pola do talerza jest coraz mniej ogniw, bo producenci wyrobów mięsnych chętnie inwestują i w produkcję pasz, i w zaopatrywanie sklepów detalicznych. W piątek, 5 maja, notowane na GPW Gobarto (dawny PKM Duda), w którym ponad 90 proc. akcji ma grupa Cedrob, poinformowało o zawarciu przedwstępnej umowy zakupu dwóch sporych firm dystrybucyjnych. Chodzi o dwie powiązane spółki: Franko Dystrybucja i Al Ba Podlaskie Centrum Mięsne Żuraw Gryko, działające w północno-wschodniej Polsce.

Gobarto ma za nie zapłacić 31 mln zł. Cena może zostać jeszcze skorygowana w dół lub w górę (o maksymalnie 10 proc.) w zależności od wyników spółek w najbliższych miesiącach. Na transakcję będzie się jeszcze musiał zgodzić UOKiK.

„Po uzyskaniu zgody na koncentrację i ostatecznym nabyciu udziałów spółka rozszerzy działalność swojej grupy kapitałowej o hurtownie wędlin, drobiu i przetworów mięsnych zlokalizowane w północno - wschodniej części Polski na obszarze województw podlaskiego i warmińsko - mazurskiego" - podało Gobarto w komunikacie giełdowym.

Mięsna ekspansja:
Mięsna ekspansja:
Cedrob, którego współzałożycielem i prezesem jest Andrzej Goździkowski, w 2014 r. zaczął kupować na GPW akcje PKM Duda, a potem stał się dominującym akcjonariuszem spółki, której nazwę zmieniono na Gobarto. Grupa po serii dużych akwizycji ma ubojnie, przetwórnie, hodowle i uprawy w całym kraju, inwestuje też w rozwój działalności dystrybucyjnej.
Grzegorz Kawecki

Al Ba, działająca na rynku od 1996 r., ma hurtownie w Białymstoku, Suwałkach, Łomży i Ełku, należy do niej też zakład rozbioru drobiu. Franko z kolei poza Białymstokiem ma hurtownie w Augustowie i Giżycku. Pierwsza z nich w 2021 r. (ostatnie dostępne dane) miała 130 mln zł przychodów, druga – 31 mln zł, obie były na nieznacznym plusie.

Hurtownie, które zamierza kupić Gobarto, należą do ogólnopolskiej grupy dystrybucyjnej Multifood. Poza produktami pod markami własnymi i wyrobami z Cedrobu handlują także asortymentem jego konkurentów, takich jak Sokołów czy JBB.

Gobarto prowadzi już sporą działalność dystrybucyjną pod marką Makton, w ramach której prowadzi 12 centrów dystrybucyjnych w 8 województwach.

„Umowa stanowi realizację strategii działania grupy kapitałowej na lata 2019-2024, zakładającej m.in. rozwój w segmencie dystrybucji poprzez sukcesywne zwiększanie wolumenu sprzedaży w oparciu o posiadane aktywa oraz ewentualne akwizycje".

Cała grupa Cedrob miała w 2021 r. (ostatnie dostępne w KRS dane) 7,06 mld zł przychodów i 184 mln zł czystego zysku. Samo Gobarto w 2021 r. miało 2 mld zł przychodów, a w 2022 r. - 2,64 mld zł.

Na przestrzeni ostatniej dekady grupa, która zaczynała na początku lat 90. od produkcji mięsa drobiowego w Ciechanowie, dzięki serii akwizycji zbudowała silną pozycję również w produkcji pasz, hodowli, przetwórstwie mięsa wieprzowego, produkcji wędlin, dań gotowych czy karmy dla zwierząt.

Poza Gobarto kupiła m.in. Zakłady Mięsne Silesia, wchłonęła też zakłady produkcyjne, które należały do upadłej grupy ZM Kania.