Zawiniło opóźnienie w rozpoczęciu jednego ze wschodnich kontraktów.
- Najważniejsze są dla nas zyski. W czwartym kwartale powinny być podobne do tych, z trzeciego. Dlatego zysk całego roku raczej nie osiągnie 20 mln zł, ale to nadal dobry wynik. Miliard powinniśmy przekroczyć w 2013 r. – mówi Sławomir Kiszycki, dyrektor finansowy spółki.
Spółka rozwija działalność w Norwegii, Rosji i Białorusi.
- Przychody z eksportu powinny w tym roku przekroczyć 200 mln zł, ale w 2013 r. powinno to sięgnąć 400 mln zł – mówi Jan Mikołuszko, prezes Unibepu.
Miliard w Unibepie dopiero za rok
Szefowie Unibepu uważają, że spółka jest bardzo dobrze przygotowana do przyszłego roku. W 2012 r. spółka nie osiągnie 1 mld zł przychodów, mimo że się tego spodziewali.