Inwestycje komunalne w odprowadzanie i oczyszczanie ścieków pochłoną do 2023 r. 10,5 mld zł. Dzięki nim unikniemy kary za złamanie traktatu akcesyjnego
Resort środowiska przedstawił projekt rozporządzenia dotyczącego
odprowadzania ścieków dostosowujący polskie przepisy do unijnej
dyrektywy ściekowej. Polska wadliwie ją wdrożyła, więc nasze prawo
zakwestionowała Bruksela. „Komisja Europejska zarzuca stronie polskiej
błędną interpretację zapisów Traktatu Akcesyjnego” — napisał resort
środowiska. Dlatego rządowi urzędnicy muszą zmienić przepisy.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Inwestycje komunalne w odprowadzanie i oczyszczanie ścieków pochłoną do 2023 r. 10,5 mld zł. Dzięki nim unikniemy kary za złamanie traktatu akcesyjnego
Resort środowiska przedstawił projekt rozporządzenia dotyczącego
odprowadzania ścieków dostosowujący polskie przepisy do unijnej
dyrektywy ściekowej. Polska wadliwie ją wdrożyła, więc nasze prawo
zakwestionowała Bruksela. „Komisja Europejska zarzuca stronie polskiej
błędną interpretację zapisów Traktatu Akcesyjnego” — napisał resort
środowiska. Dlatego rządowi urzędnicy muszą zmienić przepisy.
Wdrożenie nowych norm ściekowych będzie słono kosztować.Razem z dotacją
unijną na inwestycje komunalne wydatki sięgną do 2023 r. aż 10,5 mld zł.
Konieczne jest wprowadzenie podwyższonych standardów oczyszczania
biogenów w 726 oczyszczalniach, zlokalizowanych w 380 gminach.
Przewidziane w projekcie nakłady samorządów na te inwestycje sięgną 918
mln zł. Niespełna 400 mln zł wyniosą pożyczki Narodowego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a ponad 200 mln zł przeznaczy on
na dopłaty do oprocentowania kredytów i wykupu samorządowych obligacji.
„Wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej planują
przeznaczenie na wsparcie działań inwestycyjnych podejmowanych przez
gminy w ramach wdrożenia dyrektywy ściekowej (…) środków w
wysokościokoło 1,13 mld zł (forma wsparcia — pożyczka)” — czytamy w
ocenie skutków regulacji. Najwięcej, bo aż 8,6 mld zł, sięgnie natomiast
dotacja na gospodarkę wodno-ściekową z programu Infrastruktura i
Środowisko na lata 2014-20. Z tego 7,8 mld zł zostanie przeznaczone na
inwestycje komunalne. Rząd jeszcze negocjuje z Brukselą podział
funduszy, więc nie można precyzyjnie określić, ile pieniędzy pochłoną
projekty związane z dostosowaniem naszych przepisów do dyrektywy
ściekowej, a ile niezwiązane z nią inwestycje w oczyszczanie ścieków i
kanalizację.
Krąg beneficjentów
Pewne jest jedno — warte wiele miliardów projekty to spory zastrzyk
gotówki dla firm budowlanych oraz dostawców materiałów. Do realizacji
inwestycji szykuje się Skanska, która w ostatnich latach zbudowała w
Polsce silną sieć lokalną, dzięki czemu może budować duże oczyszczalnie
i krótkie odcinki wodociągów i kanalizacji w małych miejscowościach.
Zainteresowanie projektami budowlanymi związanymi z ochroną środowiska
sygnalizował też Dariusz Blocher, prezes Budimeksu. Kilka miesięcy temu
spółka zdobyła kontrakt na modernizację oczyszczalni w Tomaszowie
Mazowieckim oraz niewielkie zlecenie dotyczące oczyszczania ścieków i
projektów wodociągowych w Gorzowie Wielkopolskim i Wrocławiu. Gruszek w
popiele nie zasypiają dostawcy.
To musisz wiedzieć dziś rano
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
×
To musisz wiedzieć dziś rano
autor: Kamil Zatoński
Wysyłany codziennie
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
— Spodziewamy się dużego rynku zbytu i zwiększenia dostaw wyrobów
stalowych potrzebnych do realizacji projektów ochrony środowiska. Stal
ma spory udział zarówno w budowie oczyszczalni ścieków, odstojników oraz
sieci kanalizacyjnych i wodociągowych. Obawiamy się jednak o wkład
własny gmin w inwestycje, bo przecież wiele samorządów jest bliskich
przekroczenia progu zadłużenia, więc — w czarnym scenariuszu — może się
okazać, że nie będą w stanie wykonać inwestycji — uważa Jerzy Bernhard,
prezes Stalprofilu.
Rury bez dróg
Podobne obawy ma Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich.
— Cieszymy się z przewidzianego dofinansowania inwestycji komunalnych z
funduszy unijnych, ale jednocześnie musimy podkreślić, że wielu małym
gminom trudno będzie zapewnić wkład własny na wysokim poziomie.
Jednocześnie rząd obcina nam właśnie pulę na „schetynówki” — mówił 25
marca Marek Wójcik. Tego dnia rząd zmienił zapisy dotyczące
dofinansowania dróg lokalnych, by wesprzeć finansowo opiekunów dzieci
niepełnosprawnych.
— Trudno nam protestować przeciwko przekazaniu funduszy na ten cel, ale
jeśli samorządy muszą realizować inwestycje w oczyszczanie ścieków i
wodociągi, muszą też mieć zabezpieczone fundusze na remont dróg —
podkreśla Marek Wójcik. Budowa komunalnej sieci wodno-kanalizacyjnej
często oznacza znaczne pogorszenie stanu infrastruktury drogowej.