90 prac malarza prymitywisty — Nikifora Krynickiego — można oglądać w Muzeum Etnograficznym w Warszawie: „Nikifor. Mistrz z Krynicy”. Muzeum ma drugą co do wielkości kolekcję dzieł Nikifora — największa znajduje się w Nowym Sączu. Okazją do prezentacji jest zbliżająca się kinowa premiera filmu Krzysztofa Krauze „Mój Nikifor”, zaplanowana na 24 września. Wystawa pokazuje wszystkie etapy twórczości Nikifora — od obrazów o treści religijnej i pejzaży z lat 20., po wizerunki świętych z lat 60.
Nikifor był z pochodzenia Łemkiem. Nie skończył żadnej szkoły, słabo słyszał, prawie nie mówił. Na obrazach podpisywał się „Matejko” lub „Netyfor” i opatrywał je niezrozumiałymi napisami. Długo nie znajdował nabywców na swoje prace. Żył w nędzy. Jego los odmienił się, gdy poznał małżeństwo krakowskich historyków i kolekcjonerów sztuki: Elę i Andrzeja Banachów, którzy profesjonalnie zajęli się propagowaniem jego twórczości. W 1967 r. prace Nikifora zostały wystawione w Zachęcie, a w 1994 r. otwarto jego muzeum w Krynicy.
Wystawa w Muzeum Etnograficznym (ul. Kredytowa 1) czynna do końca października.