Nagroda w wysokości 35 mln USD dla federacji zwycięskiego zespołu, 4 mld USD przychodów FIFA i rachunek na 14 mld USD dla Brazylii — liczby tegorocznego mundialu rzeczywiście zwalają z nóg. Brazylia kocha futbol, a świat kocha brazylijski futbol. Piłkarskie święto odbędzie się więc chyba w najlepszym dla tej dyscypliny miejscu na świecie. Na 64 mecze organizatorzy przygotowali 3 mln biletów, a już prawie wszystkie zostały wyprzedane. Miłość do futbolu miłością, ale na rachunek zrzucą się obywatele 200-milionowej Brazylii. Przewidywane wydatki na budowę lub remont 12 stadionów, modernizację federalnej, stanowej i miejskiej infrastruktury, a także zapewnienie bezpieczeństwa gwiazdom i kibicom wyniosą 14 mld USD. Taka kwota napędza niepokoje ludności, która uwielbia piłkę, ale chce też lepszych szkół, szpitali i rządu, który trzyma się daleko od korupcji. Zwycięzcą na pewno będzie FIFA. Agencja Associated Press podała, że według sprawozdań finansowych z ostatnich trzech lat większość z 1,7 mld USD opłat za prawa do transmisji zapłacili europejscy nadawcy.
![ŚWIAT PATRZY NA BOISKO: Finał poprzedniego mundialu, w którym zmierzyły się Hiszpania i Holandia, przyciągnął przed telewizory 530,9 mln osób. Aż 900 mln oglądało co najmniej minutę meczu. [FOT. EAST NEWS]](http://images.pb.pl/filtered/1ef3d0b1-5ef6-4c22-b832-376fbebe6a51/02cf7277-e3ec-58de-ba7d-039e90bdbe1a_w_830.jpg "ŚWIAT PATRZY NA BOISKO: Finał poprzedniego mundialu, w którym zmierzyły się Hiszpania i Holandia, przyciągnął przed telewizory 530,9 mln osób. Aż 900 mln oglądało co najmniej minutę meczu. [FOT. EAST NEWS]")
Sześciu głównych partnerów, czyli koncerny Adidas, Coca-Cola, Emirates, Hyundai, Sony i Visa, wpłacają każdego roku na konto federacji ponad 177 mln USD, co w cztery lata daje ponad 700 mln USD. Ale to nie wszystko, bo są też inni sponsorzy. Budweiser, Castrol, Continental, Johnson & Johnson, McDonald’s, Moy Park, Oi i Yingli wpłacili 524 mln USD. Lokalne firmy z Brazylii wyłożyły około 120 mln USD. Maszynka do robienia pieniędzy kręci się więc w najlepsze w cyklu czteroletnim. To czas, który dzieli FIFA od jednego mundialu do kolejnego. FIFA ponownie inwestuje około 75 proc. swoich dochodów w piłkę nożną, m.in. poprzez dotacje dla krajowych federacji — co rok do każdej z 209 członkowskich federacji trafia po 250 tys. USD. Robi wrażenie? To dopiero początek. Końcowe zestawienie za brazylijski mundial poznamy dopiero w marcu przyszłego roku, bo wtedy FIFA opublikuje raport za 2014 r.
Piłkarskie emocje i pieniądze — od dziś na stronie mundial.pb.pl. Zapraszamy!