Mniej inwestycji, większa sprzedaż

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2025-07-08 20:00

Zaledwie 12 proc. małych i średnich przedsiębiorców planuje więcej inwestować, natomiast niemal jedna czwarta spodziewa się większych przychodów ze sprzedaży.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Jakie nastroje panują w MŚP?
  • Czy firmy będą inwestować?
  • Jak oceniają swoją kondycję?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Sytuacja w małych i średnich firmach jest stabilna – wynika z najnowszego Barometru Europejskiego Funduszu Leasingowego (EFL) na trzeci kwartał tego roku. Barometr jest na poziomie 51,5 pkt, o 0,9 pkt wyższym niż kwartał wcześniej.

Wartość wskaźnika oznacza, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa widzą szanse na rozwój w najbliższych miesiącach.

Zdecydowanie spadł jednak optymizm małych i średnich firm w zakresie inwestycji. Jeszcze kwartał wcześniej 17 proc. planowało ich zwiększenie, a teraz zaledwie 12 proc. Mniej inwestować zamierza 9 proc. badanych, a inwestycje na tym samym poziomie zostawi 80 proc. firm.

Znacząco natomiast wzrósł odsetek respondentów, którzy liczą na większą sprzedaż – teraz jest to 23 proc. w porównaniu do 14 proc. kwartał wcześniej. Ponadto mniej firm (9 proc.) niż w drugim kwartale (15 proc.) spodziewa się mniejszej sprzedaży.

W ślad za nieco lepszymi prognozami sprzedażowymi idą lepsze prognozy dotyczące płynności finansowej – 22 proc. respondentów spodziewa się jej poprawy, o 8 pkt. proc. więcej niż kwartał wcześniej, natomiast 9 proc. obawia się jej pogorszenia.

Najbardziej optymistyczne nastroje panują w średnich firmach, a największymi pesymistami są mikrofirmy.

Radosław Woźniak, prezes EFL, zwraca uwagę, że trzeci kwartał roku to okres, w którym w usługach i przemyśle panuje wakacyjne spowolnienie, a HoReCa i handel sezonowy notują szczyt aktywności.

- Jednocześnie przedsiębiorcy działają nadal w warunkach podwyższonej niepewności gospodarczej, która towarzyszy nam już od kilku lat. Istotne dla nich jest to, że inflacja w Polsce spadła poniżej 4 proc., a po pierwszych obniżkach stóp procentowych z uwagą śledzą posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej i oczekują kolejnych obniżek – mówi Radosław Woźniak.

Zapał inwestycyjny przedsiębiorców studzi fakt, że koszty finansowania nadal są na relatywnie wysokim poziomie.

- To sprawia, że firmy podchodzą też do inwestycji z większą ostrożnością. Zdecydowana większość koncentruje się dziś na utrzymaniu płynności i operacyjnej stabilności. To naturalna strategia w kwartale, który generalnie nie sprzyja podejmowaniu decyzji rozwojowych – mówi Radosław Woźniak.

Ogólnie nastroje są jednak lepsze niż kwartał wcześniej, a nawet rok temu. Wartość barometru utrzymuje się na poziomie powyżej progu ograniczonego rozwoju już od dwóch lat. Ten próg wynosi 50 pkt. Stanowi algorytm stworzony na podstawie danych zgromadzonych w trakcie badania przedsiębiorstw i dotyczących czterech sfer: poziomu sprzedaży, planowanych inwestycji w środki trwałe, płynności finansowej i zapotrzebowania na zewnętrzne finansowanie. Zagregowany wynik powyżej 50 pkt oznacza, że występują sprzyjające warunki do rozwoju sektora MŚP, natomiast wynik niższy oznacza, że warunki są niekorzystne.