Opracowywany przez instytuty gospodarcze GfK i NIM wskaźnik nastrojów niemieckich konsumentów spadł w oszacowaniu na grudzień 2024 r. do -23,3 pkt ze skorygowanego w dół odczytu na poziomie -18,4 pkt w listopadzie. Wynik okazał się znacznie gorszy od oczekiwań ekonomistów. Mediana ich prognoz wskazywała bowiem na osłabienie do -18,6 pkt.
Grudniowy poziom jest najniższym od maja br. i wskazuje na postępujące pogorszenie sentymentu i wzrost obaw gospodarstw domowych. Obecny poziom wskaźnika zbliżony jest do wartości z końca ubiegłego roku.
Dominująca niepewność
Oczekiwania dochodowe gwałtownie spadły, o 17,2 punktów do dziewięciomiesięcznego minimum -3,5 pkt, napędzane obawami o recesję, rosnącym bezrobociem i obniżonymi prognozami wzrostu. Obawy o bezpieczeństwo pracy, zwolnienia w przemyśle i rosnącą niewypłacalność zwiększają niepewność. Skłonność do zakupów również osłabła. Wzrosła za to skłonność do oszczędzania.
Początkowe nadzieje konsumentów na ożywienie gospodarcze rozwiały się w ciągu bieżącego roku, a oczekiwania dotyczące dalszego rozwoju sytuacji spadły czwarty miesiąc z rzędu, osiągając najniższy poziom od lutego.
Jak ocenił analityk NIM Rolf Buerk, niepewność gospodarcza i malejące zaufanie do dochodów utrzymują nastroje konsumentów w kryzysie.