Marek Moczulski:
Wejście do Unii przyniosło pewne korzyści, np. ułatwiło handel i przepływ
towarów. Jednak już pod względem usług jest znacznie gorzej. Polscy fachowcy nie
mają bowiem swobodnego dostępu do rynku usług w krajach UE. Poza tym mam
wrażenie, że wejście do UE spowodowało uśpienie polskich elit politycznych. Nie
przeprowadzono bowiem w naszym kraju ani reformy finansów publicznych, ani nie
uproszczono prawa, ani też - co najgorsze - nie wykorzystano należycie
dostępnych funduszy na rozwój infrastruktury. Stan dróg w Polsce jest
dramatyczny, a brak sieci autostrad hamuje rozwój inwestycji. Moim zdaniem,
Polska nie wykorzystała w pełni szans, jakie stworzyło wejście do UE. Mam
nadzieję, że politycy i urzędnicy wreszcie się
przebudzą.