MON powinien dotrzymywać obietnic

Cezary Pytlos
opublikowano: 2001-07-11 00:00

MON powinien dotrzymywać obietnic

Dzisiaj Bronisław Komorowski, minister obrony narodowej, przedstawi plan działania Komisji Mieszanej ds. wyboru samolotu wielozadaniowego dla polskiej armii. Wszystko wskazuje na to, że zaprezentowana zostanie osoba nowego przewodniczącego komisji, który zastąpi Romualda Szeremietiewa, wiceminsitra obrony narodowej zawieszonego przez premiera Buzka. Znalezienie następcy raczej nie powinno przysporzyć ministrowi żadnych trudności, ale nasuwa się pytanie, czy równie prostym zadaniem będzie podtrzymanie wcześniejszych deklaracji przedstawicieli MON o trybie pracy tej komisji.

Przypomnijmy zatem, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami komisja mieszana już jutro powinna przystąpić do oceny ofert wstępnych złożonych przez koncerny zbrojeniowe, ubiegające się o wyposażenie polskiej armii w samolot wielozadaniowy. Do komisji wpłynęły trzy propozycje, a złożyły je: szwedzko-brytyjskie konsorcjum BAe Systems-Saab (JAS 39-Gripen), amerykański Lockheed Martin (F-16) oraz francuski Dessault Aviation (Mirage 2000).

Szacuje się, że wartość kontraktu dla polskiej armii wyniesie od 2,5 do 3 mld USD. MON zamierza bowiem kupić 60 nowoczesnych myśliwców. Na tym jednak nie koniec. Do 13 sierpnia koncerny zbrojeniowe powinny zostać zaproszone do złożenia ostatecznych ofert, a wyniki przetargu mają zostać ogłoszone 10 września. Warto jeszcze przypomnieć, że końcowa umowa powinna zostać sfinalizowana 14 września.

Ważne jest nie tylko to, kto i od kogo ile wziął, czy też to kto później komu o tym opowiedział. Nie można zapominać o jeszcze jednej istotnej kwestii. Romuald Szeremietiew, czy też jego doradca, nie był udzielnym atamanem kozackim, lecz piastował stanowisko rządowe i podlegał bezpośrednio właśnie Bronisławowi Komorowskiemu. I szef MON nie powinien zmieniać harmonogramu prac komisji, podając jako powód np. „zaistniałą sytuację”. Zamieszanie, związane z Romualdem Szeremetiewem, nie powinno mieć wpływu na wywiązanie się z zadeklarowanych wcześniej terminów.