MSP: CHCEMY DAĆ SZANSĘ FUNDUSZOM

Grzeszczuk Robert
opublikowano: 1999-09-03 00:00

MSP: CHCEMY DAĆ SZANSĘ FUNDUSZOM

Resort skarbu uważa, że NFI nie spełniły jeszcze swojej roli i nie chce się z nich wycofać

POTRZEBA KOMPROMISU: Wydaje mi się, że ze względu na specyfikę programu NFI konieczny jest jakiś kompromis ze Skarbem Państwa. Od początku wszyscy wiedzieli, że zarówno pomysł wypłacania dywidendy, jak i umorzenie akcji nie miały szansy na realizację. Była to tylko jakaś forma demonstracji — uważa Maciej Radziwiłł, prezes Cresco Financial Advisors. fot. Grzegorz Kawecki

Ostatnie NWZA NFI Octava jeszcze bardziej pogłębiło rozbieżności między Skarbem Państwa a największymi akcjonariuszami wszystkich funduszy w sprawie dalszego istnienia tych ostatnich.

Środowe walne Octavy potwierdziło, że cały program NFI zmierza ku szybkiej likwidacji, chociaż Skarb Państwa, jak tylko może, próbuje temu przeciwdziałać. Mimo zdecydowanego sprzeciwu przedstawicieli resortu, prywatni akcjonariusze funduszu zdecydowali o wprowadzeniu zmian do statutu, które umożliwiają skupowanie własnych akcji.

Jednak w wyniku sprzeciwu Skarbu Państwa uchwały takie nie były nawet rozpatrywane na walnych. Była to jednak tylko kwestia czasu. Do sprawy wrócono, gdy udział Skarbu Państwa w funduszach zmniejszył się do takiego poziomu, że nie może on zablokować takich uchwał. Na wtorkowym walnym Piasta pozycja SP była jeszcze zbyt silna, aby przeszedł zapis o buy backach, jednak już na walnym Octavy prywatni akcjonariusze zdobyli taką przewagę, że zapis ten udało się przeforsować. Prawdopodobnie również i pozostałe fundusze wkrótce przeforsują wprowadzenie takich zmian.

MSP chce dywidendy

Zamiast skupowania akcji przedstawiciele resortu zaproponowali wypłatę dywidendy wysokości 60 mln zł. Zapis ten wygląda jednak trochę dziwnie, jeśli zestawić go z deklaracjami MSP, które uważa, że fundusze powinny istnieć i inwestować w polską gospodarkę. Co jednak będzie, jeśli np. Octava wypłaci w ramach dywidendy proponowane przez skarb 60 mln zł. Fundusz zostanie praktycznie bez pieniędzy.

Wojciech Jędrzyński, wicedyrektor Departamentu Funduszy Kapitałowych w MSP, tłumaczy, że minister zaproponował wypłatę dywidendy przez fundusz, bo uznał, że nie ma on planów inwestycyjnych na dalszą działalność.

— Generalne założenie ministerstwa jest takie, żeby fundusze istniały. Uważam, że jeszcze nie spełniły swojej roli i wciąż mają one szansę to zrobić — mówi Wojciech Jędrzyński.

Lepiej umorzyć

Zapytany o efektywność ich działalności stwierdził, że ocena funduszy nie jest jednoznaczna, ale program NFI ma wiele zalet.

Nie do końca z poglądami resortu zgadzają się analitycy. Ich zdaniem, jeżeli fundusz nie ma pomysłów, aby inwestować pieniądze, to powinien zostać zlikwidowany. Z punktu widzenia małych akcjonariuszy, im szybciej to się stanie, tym lepiej. Z NFI pozostaną tylko te fundusze, które potrafią inwestować. Jeżeli nie chcą inwestować to powinni te pieniądze wypłacić akcjonariuszom. Możliwe jednak, że na skup akcji jest jeszcze trochę za wcześnie.

— Proponowana przez MSP wypłata dywidendy przez NFI nie będzie dobra przede wszystkim dla ich akcjonariuszy. Bardzo dobrym pomysłem jest natomiast buy back. Uważam, że NFI powinny się właśnie w ten sposób likwidować. Pozwoli to też zmniejszyć dyskonto, jakie jest związane z ich wyceną na GPW. Proces ten należy jednak rozłożyć w czasie, aby nie miał negatywnego wpływu na kurs — twierdzi Maciej Wewiórski, analityk Wood & Company.

Jego zdaniem, Skarb Państwa optuje za dywidendami, bo w przeciwieństwie do pozostałych akcjonariuszy NFI nie zapłaci on podatku. W przypadku skupowania i umarzania akcji przez NFI nie mógłby on sprzedać swoich papierów. Może to zrobić jedynie na żądanie firmy zarządzającej. Może jako jedyny pozostać z papierami funduszy.

Możliwa ugoda

Ministerstwo uważa, że za wcześnie jest na likwidację funduszy. Według resortu, ocena programu NFI nie jest jednoznaczna, jednak fundusze mają wiele zalet.

— Ministerstwu chodzi o to, żeby te fundusze funkcjonowały dłużej i próbuje je nakłonić, żeby inwestowały w polską gospodarkę. Patrząc na to od strony Skarbu Państwa jest to zupełnie zrozumiałe. Kompromis w tej sprawie jest jednak konieczny. Bardzo istotne są tu deklaracje ministra skarbu, że będzie on wspierać utrzymanie w dłuższym okresie obecnych rozwiązań podatkowych dla NFI. Myślę, że w najbliższych tygodniach coś się w tej kwestii wyjaśni. Jakoś nie bardzo mi się chce wierzyć, że metodą faktów dokonanych będzie można coś zmienić — uważa Maciej Radziwiłł, prezes Cresco Financial Advisors, które wspólnie z BRE Bankiem tworzy konsorcjum zarządzające Fund. 1 NFI, NFI Victoria i NFI Fortuna.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface