Ministerstwo Skarbu Państwa zapowiada szybką poprawę nadzoru nad państwowym majątkiem w spółkach niepublicznych. Resort skarbu chce tego dokonać unowocześniając system nadzoru właścicielskiego m.in. poprzez podniesienie standardów sprawozdawczości finansowej.
„Puls Biznesu”: Dlaczego Skarb Państwa objął patronat nad IV edycją konkursu na najlepsze sprawozdanie finansowe spółki publicznej i niepublicznej?
Barbara Misterska: Skarb Państwa jest właścicielem 480 jednoosobowych spółek oraz udziałowcem w 1277 spółkach. Ważne jest, aby te firmy funkcjonowały w sposób prawidłowy, były dobrze zarządzane, rozwijały się i z powodzeniem konkurowały na rynku. Obejmując patronat nad konkursem, MSP chce podkreślić wagę, jaką przywiązuje do wiarygodności informacji o sytuacji majątkowej oraz wynikach finansowych spółek.
Jakie doświadczenia wyniosą spółki niepubliczne z tej konfrontacji?
— Spółki niepubliczne dostaną szansę porównania sprawozdań finansowych z podobnymi dokumentami firm publicznych. Dzięki temu zdobędą wiedzę i doświadczenie z zakresu sprawozdawczości finansowej będącej istotnym elementem budowania wiarygodności firmy.
Na czym polegają działania nadzorcze MSP?
— Bezpośredni nadzór nad działalnością spółek sprawują rady nadzorcze, natomiast ogniwem zapewniającym łączność pomiędzy MSP a radami nadzorczymi są departamenty nadzoru w resorcie skarbu.
Nowe kierownictwo MSP określiło zasady i tryb powoływania przedstawicieli Skarbu Państwa do rad nadzorczych, kompetencje i uprawnienia organów spółek w zakresie powoływania i odwoływania zarządów oraz zasad kształtowania wynagrodzeń ich członków. Stworzony został wzorcowy statut/umowa spółki oraz ustalono zasady podziału zysku netto w jednoosobowych spółkach Skarbu Państwa i w spółkach z częściowym udziałem SP. W celu ujednolicenia informacji dotyczących sytuacji majątkowej i finansowej spółek wprowadzono instrukcję dla jednoosobowych spółek SP w zakresie sporządzania sprawozdań. Przygotowujemy zasady monitoringu spółki i uczestniczymy w przygotowaniu zasad ładu korporacyjnego.
Dlaczego tylko 30-40 spółek Skarbu Państwa sporządza raporty roczne?
— Raport jest dokumentem nie wymaganym ustawą o rachunkowości. Jego przygotowanie jest kosztowne. Spółki publiczne z racji posiadania wielu inwestorów muszą przedstawiać wiele informacji. W spółkach SP nie jest to konieczne.
Sprawozdania obejmują bilans, rachunek zysków i strat, rachunek z przepływów pieniężnych, zestawienie zmian w kapitale własnym oraz informacje dodatkowe. Ponadto zarząd przygotowuje sprawozdanie z działalności spółki. Jest to więc bogate źródło informacji o spółkach niepublicznych, opatrzone opinią rewidenta. W przypadku okresowych raportów rocznych, biorąc pod uwagę kolejne procesy prywatyzacyjne, sądzę, że liczba firm z udziałem SP przygotowujących takie dokumenty, będzie rosła.
Jak Międzynarodowe Standardy Rachunkowości zmienią zasady sporządzania raportów?
— Propozycje Komisji Europejskiej zmierzają w kierunku adaptacji MSR przez kraje członkowskie oraz kandydujące. Sugestie i wnioski dotyczą obowiązkowego stosowania MSR od 2005 r. przy sporządzaniu skonsolidowanych sprawozdań finansowych spółek notowanych na giełdzie. Natomiast pozostałe spółki nie muszą, ale mogą stosować się do rozwiązań MSR, o ile nie jest to sprzeczne z krajowymi regulacjami.
Rozmowa z Barbarą Misterską, wiceministrem skarbu państwa, wiceprzewodniczącą kapituły konkursu
GPW doceni zwycięzców
Zarząd giełdy ufundował dla zwycięzców konkursu na najlepsze sprawozdanie finansowe spółki publicznej i niepublicznej nagrody w formie opcji gotówkowych o łącznej sumie 90 tys. zł. I tak, za pierwsze miejsce w obydwu kategoriach nagroda wyniesie po 20 tys. zł, za drugą pozycję 15 tys. zł, a za trzecią lokatę 10 tys. zł. Opcja będzie obejmowała jednorazowe przyznanie takiej sumy w momencie debiutu na parkiecie nowej emisji papierów wartościowych, która odpowiada wartości netto wniesionych do GPW opłat z tytułu wprowadzenia tych papierów do obrotu. Zwycięzcy będą mieli dwa lata na wykorzystanie nagrody. Niewątpliwie dzięki takim nagrodom ufundowanym przez GPW stawka konkursu staje się wysoka nie tylko ze względu na prestiż dla zwycięzcy, ale również na minimalizację kosztów finansowania w drodze emisji publicznej.
Piotr M. Kamiński, wiceprezes GPW i wiceprzewodniczący kapituły konkursu