MSP zapowiada sprzedaż 9 spółek
NADZIEJA: Uwłaszczenie także jest formą prywatyzacji. Jest szansa — chociaż nie ma pewności — że wszystko się powiedzie — twierdzi minister Emil Wąsacz. fot. MP
Emil Wąsacz, minister skarbu państwa, zapowiedział, że jeszcze przed końcem lipca zakończy się prywatyzacja dziewięciu firm. Są wśród nich: PKN, TP SA, Zespół Elektrociepłowni Wybrzeże, Elektrownia Rybnik, PBK, Rolimpex, Kogeneracja, Miedzianka i Trzuskawica.
W tym czasie raczej nie uda się zakończyć przekształcenia warszawskiej Polfy Tarchomin i Pol- pharmy ze Starogardu Gdańskiego. Wiadomo również, że MSP zwleka z prywatyzacją PZU.
— Najpierw chcemy dokończyć prywatyzację PKN. Byłoby niedobrze, gdyby te dwa procesy odbywały się w tym samym czasie — mówi Emil Wąsacz.
Szef resortu zapowiedział także, że nowy prezes największego krajowego towarzystwa ubezpieczeniowego zostanie wybrany przed końcem czerwca.
Do końca kwietnia z tytułu prywatyzacji do budżetu państwa wpłynęło 3,8 mld zł. Szef resortu skarbu spodziewa się, że tegoroczne wpływy z prywatyzacji przekroczą planowane 20 mld zł.
Zdaniem Emila Wąsacza, proces przekształceń może usprawnić znowelizowana ustawa o prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw, która zakłada utworzenie rezerwy uwłaszczeniowej m.in. z przedsiębiorstw państwowych, których prywatyzacja jeszcze się nie rozpoczęła oraz spółek, w których SP posiada mniej niż 10 proc. akcji i udziałów. KK