MTP NIE BOJĄ SIĘ KONKURENCJI

Krystyna Gąsiorowska
opublikowano: 1998-10-09 00:00

MTP NIE BOJĄ SIĘ KONKURENCJI

NIE ZAGROŻONA POZYCJA: Choć w Polsce organizowanych jest coraz więcej imprez targowych, prezes Bogusław Zaleski podkreśla, że MTP dominują w krajowych rankingach. fot. ARC.

Międzynarodowe Targi Poznańskie wciąż zachowują pozycję lidera na rynku organizacji imprez wystawienniczych w Polsce. Stolica Wielkopolski nie pozbędzie się szybko etykiety miasta targowego.

— Jak duży zysk przynosi organizowanie targów w Poznaniu?

— Nie jest to interes dla kogoś, kto oczekuje szybkiego zwrotu kapitału. Wydatki na obiekty zwracają się po 25-30 latach. Ale 80 proc. wypracowanego zysku przeznaczamy na inwestycje. Efektem są zmieniające się, modernizowane i nowe obiekty.

— Jakie są plany rozwoju MTP?

— Zmian będzie sporo, bo targi to organizm żywy, reagujący na potrzeby klientów. Już w tym roku będzie oddany do użytku przy terenach targowych parking na 850 samochodów. Do stycznia przyszłego roku w pawilonie 23 powstanie nowoczesna, klimatyzowana, największa w Poznaniu sala konferencyjna na 1200-1500 osób, wraz z zapleczem. Będzie to swego rodzaju centrum kongresowe. Na przełomie kwietnia i maja 1999 roku, po przebudowie pawilonu 22, powstanie nowe wejście do pawilonu 25 i na tereny targowe. W pawilonie tym będzie mieć siedzibę World Trade Center — Poznań. Być może powstanie też nowy pawilon w narożniku północno-wschodnim terenów MTP.

— Czy MTP zagraża konkurencja?

— Międzynarodowe Targi Poznańskie są liderem polskiego rynku targowego, i to we wszystkich możliwych rankingach. Biorąc pod uwagę najbardziej chyba miarodajne kryterium, jakim jest wielkość sprzedanej powierzchni, przypada na nas 51 proc. udziału w rynku. Chcemy być obecni w ważnych, dynamicznie rozwijających się sektorach polskiej gospodarki. Naszym celem jest nie tylko organizowanie największych targów w Polsce. Dążymy do tego, aby imprezy, które się u nas odbywają, zaliczały się do czołówki europejskiej. Targi mody, budowlane, meblarskie i Polagra już mieszczą się w europejskiej pierwszej dziesiątce. Polski rynek targowy jest w tej chwili bardzo zróżnicowany. W 47 miastach działa 70 organizatorów targów, którzy w tym roku zapowiedzieli organizację 511 imprez. Polska Korporacja Targowa, która zrzesza wszystkich organizatorów targów, przygotowywała do tej pory około 260 targów rocznie. Tegoroczne plany były zatem znacznie wyższe. Ile z tych zamierzeń udało się zrealizować, wkrótce zobaczymy.

— Jakie jest znaczenie MTP dla gospodarki regionu, miasta?

— Umiejętnie kształtowany program targowy przyczynia się do rozwoju gospodarczego regionu i stanowi o tym, że targi mogą być postrzegane jako instrument promocji interesów gospodarczych kraju. Władze samorządowe często traktują organizatorów targów jako instytucję wyższej użyteczności, która sprzyja rozwojowi miasta.