„Puls Biznesu”: Jak pan ocenia skalę wymiany handlowej między Polską, a Wielką Brytanią?
Martin Oxley, dyrektor UK Trade & Investment (UKTI) w Ambasadzie Wielkiej Brytanii w Polsce: Wartość handlu dwustronnego wynosi 11,8 mld funtów. Polska jest czołowym partnerem handlowym Wielkiej Brytanii w Europie Środkowej, zaś Wielka Brytania to drugi co do wielkości partner handlowy Polski na świecie. W ciągu ostatnich 10 lat oba kraje odnotowały znaczący wzrost. Jest jednak jeszcze wiele do zrobienia. Z Wielkiej Brytanii pochodzi zaledwie 2,6 proc. polskiego importu, a to zdecydowanie za mało. Obecność brytyjskich małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce również jest nieznaczna i jest to coś, co koniecznie zamierzamy zmienić. Jeśli chodzi o ruch w przeciwnym kierunku, widzimy dużą liczbę polskich dostawców w Wielkiej Brytanii. Chcielibyśmy jednak, by na brytyjskim rynku pojawiło się więcej spółek o średniej kapitalizacji i reprezentowanych przez nie marek.
Jakie są zalety brytyjskich produktów w porównaniu z pochodzącymi z innych krajów europejskich? Które z nich powinny znaleźć się w polskich sklepach i dlaczego?
To kwestia smaku, jakości i — być może — innowacyjności. Wielka Brytania cieszy się światową renomą z uwagi na wysoką jakość swoich produktów. Patrząc na różne sektory rynku, zachęcałbym Polskę do bliższego przyjrzenia się brytyjskim serom, gotowym posiłkom oraz wysokiej jakości produktom mięsnym. Nasz sektor mediów cyfrowych należy do ścisłejświatowej czołówki, warto zwrócić uwagę zwłaszcza na handel elektroniczny i wielokanałowy. Wielka Brytania specjalizuje się również w badaniach związanych z opieką zdrowotną oraz w sektorze motoryzacyjnym. Warto zauważyć też jak znakomicie Brytyjczycy radzą sobie w projektowaniu inżynieryjnym — Formuła 1 jest chyba najlepszym tego przykładem.
Jakie zalety polskiego rynku mogą zachęcić do działania na nim brytyjskie firmy?
Polska to rynek o największym potencjale wzrostu w Europie. Przez ostatnich 20 lat rozwijała się bardzo szybko, a prognozy na kolejne 20 lat są równie dobre. Polska i brytyjska kultura są również bardzo podobne. Kraj nad Bałtykiem to także wspaniała baza do rozwoju działalności biznesowej w tej części Europy i do dalszejekspansji firmy na Europę Wschodnią. Koszty produkcji są tu wciąż konkurencyjne, a Polska to kraj o wysokim potencjale wzrostu dla firm zdolnych szybko podejmować decyzje i korzystać z możliwości oferowanych przez rynek.
W jakich dziedzinach Polska współpracuje z Wielką Brytanią? W których sektorach widzi pan największy potencjał tej współpracy? Co i jak należy zrobić, by ją wzmocnić?
Dostrzegam ogromny potencjał we współpracy, którą Wielka Brytania i Polska powinny podjąć na rzecz wspólnego dostępu do światowych rynków. Oto kilka przykładów: lek wynaleziony w Wielkiej Brytanii, produkowany w Polsce, a sprzedawany na całym świecie. Inny — polska firma, finansowana przez kapitał brytyjski, a rozwijającadziałalność w Tajlandii. Kolejnym jest dwustronne partnerstwo energetyczne oparte na innowacyjności, które będzie skoncentrowane na realizacji europejskiej agendy energetycznej. Ten ostatni przykład łączy krajowe i międzynarodowe możliwości w dziedzinie energii jądrowej, odnawialnej oraz gazu łupkowego. Kluczem jest doprowadzenie do tego, aby brytyjscy i polscy partnerzy współpracowali na rzecz maksymalnego wykorzystania możliwości na krajowym rynku, a następnie wspólnie wyruszyli na podbój rynków międzynarodowych.
Czy mógłby nam pan opowiedzieć o brytyjskich planach, które zakładają podwojenie eksportu do roku 2020?
Jak wspomniałem, z Wielkiej Brytanii pochodzi obecnie 2,6 proc. polskiego importu. Zapewne mniej niż 10 firm brytyjskich działa na terenie polskich Specjalnych Stref Ekonomicznych, a naszą domeną pozostaje eksport gotowych produktów. Zamierzamy skupić się na kluczowych sektorach oraz zidentyfikować te, w których Wielka Brytania jest silna i na których produkty lub usługi istnieje zapotrzebowanie na polskim rynku. Mam tu na myśli wartość dodaną, jeśli chodzi o żywność i napoje, ochronę zdrowia, bezpieczeństwo i obronę, infrastrukturę, zaawansowane technologie produkcyjne, inżynierię oraz energetykę. Wielka Brytania wyróżnia się we wszystkich tych dziedzinach. Potroiliśmy nasz kapitał na promocję handlowo-inwestycyjną w Polsce, a zarazem postawiliśmy sobie ambitny, inspirujący, ale osiągalny cel.