Zapowiedź dobrych wyników Dell Computers, którą przekazano w środę po sesji w USA, nakręciła koniunkturę na giełdach europejskich. Do poprawy nastrojów na rynkach starego kontynentu przyczyniła się również decyzja Banku Anglii, który obciął stopy procentowe o kolejne 25 punktów bazowych.
Na giełdach europejskich drożały dzisiaj przede wszystkim papiery spółek technologicznych. W oczekiwaniu na wzrosty branży komputerowej w górę poszły kursy największych europejskich producentów chipów: STMicroelectronics, Infineon Technologies, Philips Electronics i ARM Holdings.
Wyraźne wzrosty spotkały także akcje spółek software’owych. Zdrożały m.in. udziały Sage Group, Logica i Dassault Systems. Kilkuprocentową zwyżkę notowały papiery największego europejskiego producenta oprogramowania, spółki SAP. Stało się tak po zapowiedzi rozpoczęcia przez nią współpracy z amerykańskim Yahoo! w tworzeniu portalu zawierającego m.in. ofertę niemieckiej firmy.
Podobnie jak we wspomnianych wyżej branżach, na poprawie nastrojów skorzystały także spółki z sektora telekomunikacyjnego. Wzrosła m.in. cena udziałów British Telecommunications, który prowadzi rozmowy na temat sprzedaży serwisu adresowego Yell, oraz Deutsche Telekom, korzystnie wycenianych po informacji o akceptacji przez władze federalne USA transakcji nabycia za 30 mld dolarów VoiceStream Wireless przez niemiecką spółkę. Spośród pozostałych, dużych przedstawicieli branży, zwyżkami kończyły sesję papiery Alcatela, Marconiego i Siemensa.
Na swoich krajowych giełdach wysokimi wzrostami zakończyły notowania Nokia i Ericsson. Pierwsza, po informacji o zdobyciu wartego 500 mln euro kontraktu na budowę we Włoszech sieci telefonii trzeciej generacji, drugi, po zawarciu umowy na budowę sieci GSM w Chinach, której wartość szacuje się na 400 mln dolarów.
Indeksy blue chipów giełd w Paryżu i Londynie wzrosły odpowiednio o 1,7 i 1,6 proc. Na giełdzie we Frankfurcie DAX zyskał 3,1 proc. wartości.
Marek Druś, [email protected]