Na rynku brak fachowców IT

Karolina Guzińska
opublikowano: 2000-03-03 00:00

Na rynku brak fachowców IT

Firmy chętnie zatrudniają tańszych informatyków spoza Warszawy

IMAGE: Dodatkową korzyścią dla wystawców jest okazja budowania wizerunku pożądanego pracodawcy wśród wyselekcjonowanej grupy docelowej kandydatów — uważa Ewa Thomas, szef projektu Fairtile. fot. MP

W Warszawie odbyły się branżowe targi pracy IntechŐ2000, przeznaczone dla sektora informatycznego i telekomunikacyjnego. Udział w nich wzięło 11 wystawców. Koszt uczestnictwa wyniósł od 28 tys. zł do 41 tys. zł. Organizator, firma Fairtile, zapowiada, że w 2000 r. odbędą się jeszcze trzy imprezy, skierowane do specjalistów z innych branż.

IntechŐ2000 to pierwsza edycja branżowych targów pracy, opracowanych przez Fairtile. Projekt skierowany jest do wykwalifikowanych specjalistów posiadających doświadczenie w pracy w określonej branży. Pierwszy wybrano sektor teleinformatyczny, ze względu na jego dynamiczny rozwój.

Dodatkowe narzędzie

— Nasz projekt jest nowym w Polsce narzędziem rekrutacyjnym. To przedsięwzięcie, organizowane z powodzeniem w wielu krajach, pozwala na niezobowiązującą rozmowę pracodawcy z potencjalnym pracownikiem. Kandydaci mają możliwość porównania ofert kilku firm, a wystawcy mogą pozyskać doświadczonych pracowników i nawiązać kontakt z kandydatami nie do końca uświadamiającymi sobie potrzebę zmiany pracy, a więc w zasadzie nie do wychwycenia innymi metodami rekrutacji — twierdzi Ewa Thomas, szef projektu Fairtile.

Firma wydała ponad 300 tys. zł na kampanię reklamową w mediach. Dlatego, zdaniem Ewy Thomas, wystawcy mają gwarancję, że Intech przyciągnie właściwych kandydatów. Udział w targach kosztował między 28 tys. zł a 41 tys. zł, ale — jak podkreśla Ewa Thomas — pracodawcy nie płacili za stoisko, ale za kandydata, przyprowadzonego na targi przez Fairtile.

Dominowały oferty pracy dla programistów, konsultantów technicznych, inżynierów systemowych, inżynierów serwisu, konserwatorów sieci, liderów projektów wdrożeniowych, analityków biznesowych, analityków systemowych, specjalistów ds. obsługi dużych klientów, specjalistów transmisji danych, różnych specjalistów hardwarowych, specjalistów od Internetu.

Rozpieszczani fachowcy

— Przedstawiliśmy tu 40 ofert pracy. W sumie zamierzamy zatrudnić sto osób. Rzeczywiście przychodzą doświadczeni kandydaci. Pytają głównie o szkolenia i możliwość dalszego rozwoju — relacjonuje Bogdan Markiewicz z Polskiej Telefonii Cyfrowej.

Firmy liczą na osoby spoza Warszawy, bo fachowcy ze stołecznego rynku są już „wykupieni” przez firmy. Poza tym ich żądania bywają zbyt wygórowane.

— Poszukujemy głównie pracowników do działów konsultingu i usług. Bardzo atrakcyjni są dla nas specjaliści z Poznania, Wrocławia, Krakowa i innych miast. Warszawski fachowiec z dwuletnim stażem miewa wygórowane oczekiwania — zauważa Marek Majewski, dyrektor ds. rynku bankowo-finansowego w Hewlett Packard.

— Trudno jest zdobyć fachowców w Warszawie, bo w swoich firmach są bardzo rozpieszczani. Na Śląsku, w Lublinie czy Rzeszowie jest wielu świetnych specjalistów, którzy nie mają tylu możliwości pracy. Dlatego grupą docelową targów są specjaliści spoza Warszawy — dodaje Katarzyna Konikiewicz, dyrektor ds. personalnych w Ericssonie.

Targi pracy skierowane do specjalistów są postrzegane przez pracodawców jako cenna inicjatywa.

— Specjalistom często brakuje czasu na aktywne szukanie pracy, natomiast targi mogą odwiedzić np. w porze lunchu, wziąć wizytówkę i skontaktować się z wybraną firmą nawet po pół roku — ocenia Katarzyna Konikiewicz.

Według Joanny Szybisz, dyrektora ds. personalnych w Polkomtelu, edukacja nie nadąża za rozwojem branży IT. Dowodem może być zapewnienie wystawców z firmy Prokom, że przyjmą w ciemno osoby z największym doświadczeniem, nawet jeśli obecnie nie ma dla nich stanowisk.

Pracodawcy zaprezentowali podczas targów około 800 ofert pracy. Spośród 2,5 tys. specjalistów, którzy odwiedzili IntechŐ2000, większość złożyła swoje CV w 2-5 firmach. Targi będą powtórzone we wrześniu, natomiast w listopadzie odbędą się imprezy przeznaczone dla sektorów bankowego, finansowego i ubezpieczeniowego. W sumie w 2000 r. Fairtile zorganizuje 4 imprezy targowe.

Karolina Guzińska