Na rynku najmu zrobi się gorąco

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2019-08-19 22:00

Stawki za wynajem mieszkania zapewniają właścicielom mieszkań średnią rentowność na poziomie 7,3 proc. brutto, wynika z raportu Expandera i portalu Rentier.io.

We wszystkich analizowanych miastach koszt najmu jest wyższy niż rata kredytu zaciągniętego za zakup podobnego mieszkania. Jak zaznaczono, lipiec i sierpień to czas, kiedy na rynek trafiają mieszkania zwolnione przez studentów kończących rok akademicki, dlatego popyt ustępuje pola podaży. We wrześniu i październiku sytuacja znów się jednak zmieni — i znów przez studentów.

— W tym okresie jest największa konkurencja wśród osób szukających mieszkań. Z punktu widzenia właściciela jest to więc dobry moment na wystawienie lokalu i sprawdzenie, czy podwyżka ceny zda egzamin. Z tego względu najbliższe miesiące mogą przynieść wzrost kosztów najmu — przewiduje Anton Bubiel z Rentier.io.

W czołówce rankingu rentowności najmu utrzymują się Sosnowiec (8,8 proc. brutto w skali roku) i Częstochowa (7,9 proc.), a na ponadprzeciętne zyski można liczyć także w Łodzi, Katowicach i Szczecinie. W tych samych miastach największa jest też różnica między kosztem najmu a ratą kredytu potrzebnego na kupno mieszkania. Jarosław Sadowski z Expandera tłumaczy to tym, że kredyt wiąże się z koniecznością wniesienia wkładu własnego i długoletnim zobowiązaniem. W raporcie przy wyliczaniu rentowności nie uwzględniono m.in. kosztów ewentualnego kredytu zaciąganego na zakup mieszkania, kosztów okresowych napraw i remontów, kosztów umów notarialnych, opłat sądowych, prowizji i opłat dla pośredników.