Nadmierne luzowanie grozi kolejną bańką

Katarzyna ŁasicaKatarzyna Łasica
opublikowano: 2013-02-01 00:00

Nieumiarkowane luzowanie polityki monetarnej ma niebezpieczne skutki uboczne — uważa Marc Faber, wydawca raportu Gloom, Boom & Doom.

— Kiedy drukujesz pieniądze, to one nie płyną równomiernie do gospodarki. One płyną w pierwszej kolejności do pewnych osób lub sektorów gospodarki, a w tym przypadku trafiły na rynki akcji, a jeszcze jakieś pięć miesięcy temu trafiały na rynki obligacji. W pewnym momencie rynki ukarzą banki centralne poprzez wypadek — twierdzi Marc Faber.

Wskazał dwa scenariusze. — Może nastąpić załamanie rynku obligacji, które w świetle nadmiernego programu ilościowego luzowania przez Fed są tak naprawdę słabe. Inną możliwością jest kolejna bańka na rynku akcji — powiedział inwestor.