Konto dla dziecka debiutuje w Złotym Bankierze — znalazło się w gronie produktów bankowych podlegających ocenie ekspertów zgodnie z sugestią banków. Podczas licznych rozmów poprzedzających przygotowania do tegorocznego rankingu kilkakrotnie padła propozycja, żeby przyjrzeć się ofercie dla młodocianych klientów. „Produktowcy” w bankach zwracali uwagę, że na rynku porównywane i analizowane są dorosłe konta, brakuje natomiast zestawień kont dla dzieci. Jest to produkt traktowany trochę po macoszemu przez banki, że oferta nie jest rozwijana, co skutkuje tym, że gubi się kontakt z młodym klientem, który rozwija się nader szybko. Rozwiązania sprzed kilku lat, gdy smartfony nie były tak powszechne jak obecnie, mogą już nieco trącić infantylizmem dla szybko dorastającej generacji Alfa.
Konto dla młodych i najmłodszych
Do premierowego badania zgłosiło się 12 banków, które mają w ofercie przynajmniej jeden z wariantów konta dla niepełnoletnich użytkowników: konto dla dziecka w wieku od 7 do 13 lat lub konto dla nastolatka, który nie przekroczył 18. roku życia.
W badaniu sprawdzaliśmy oferty dla obu grup wiekowych, analizując ankiety wypełnione przez banki. Były one wzorowane na kwestionariuszach dotyczących kont dla dorosłych, choć w przypadku kont dla dzieci nie tak rozbudowane ze względu na ograniczone funkcje. Przykładowo: kluczową funkcjonalnością rachunku była możliwość dokonywania płatności w sklepach internetowych i stacjonarnych czy wypłata gotówki z bankomatu, czyli coś, co jest standardem w kontach dla dorosłych. W ankiecie pytaliśmy o bankowość internetową dla dzieci czy dostępność materiałów edukacyjnych. W badaniu liczyły się również uprawnienia, jakie ma rodzic juniora, oraz zakres i oprocentowanie rozwiązań wspierających oszczędzanie. Opłaty zeszły na nieco dalszy plan, choć o nich także nie zapomnieliśmy.
Jeśli chodzi o konta dla nastolatków, arkusz z pytaniami nie różnił się znacząco od zastosowanego w głównej kategorii kont, ponieważ dają one bardzo zbliżone możliwości jak produkty dla dorosłych. Jest kilka wyjątków, np. możliwość zaciągania kredytu w koncie.
Cztery banki i długo nic
Generalna refleksja po analizie oferty dla młodych klientów jest taka, że rozwiązania przyjęte przez banki mocno się różnią. Różnice są widoczne w samym podejściu do rozwoju produktu. Część banków oferuje rozwiązania zbliżone do dorosłych rachunków, w innych prace nad kontem dla najmłodszych są jeszcze w powijakach. Można wskazać grupę tych, która zauważalnie wyróżnia się poziomem zaawansowania oferty. W sam raz na tyle, żeby zmieścić się na podium.
Za najlepszą ofertę dla dziecka oraz nastolatka uznaliśmy Konto Przekorzystne dla Młodych Banku Pekao, który o włos wyprzedził PKO BP. Na drugim miejscu uplasował się pakiet złożony z PKO Konta Dziecka i PKO Konta Pierwszego. Trzecie miejsce, ex equo, zajęły Millennium i mBank z Kontem 360° Junior oraz eKonto Junior i eKonto Możliwości.
- w 9 założysz konto dziecku, (75 proc.)
- w 7 opiekun może to zrobić przez bankowość internetową, (58 proc.)
- w 5 opiekun może to zrobić przez aplikację mobilną, (42 proc.)
- w 6 można zamówić kartę, z której może korzystać dziecko, (50 proc.)
- w 2 dziecko może płacić kartą w internecie, wypłacać gotówkę z bankomatów i zlecać przelewy, (17 proc.)
- w 4 została przygotowana aplikacja mobilna dostosowana do wieku dziecka, (25 proc.)
- w 2 konto dla dziecka jest oprocentowane, (17 proc.)
- w 12 założysz konto nastolatkowi, (100 proc.)
- w 11 konto jest bezwarunkowo bezpłatne, (92 proc.)
- w 7 karta jest bezwarunkowo bezpłatna, (58 proc.)
- w 5 wypłaty z bankomatów krajowych i zagranicznych są bezpłatne (42 proc.)
Aktywny Pekao
Konto Przekorzystne dla Młodych wygrało dzięki korzystnym opłatom, szerokiemu zakresowi funkcji dostępnych dla dzieci. Rachunek połączony jest z aplikacją, która ma takie funkcje jak Blik, możliwość doładowania telefonu na kartę czy wysłanie prośby o kieszonkowe. Rodzicom/opiekunom młodocianych klientów bank oferuje cały pakiet PeoPay Kids — konto, kartę debetową, aplikację mobilną i konto oszczędnościowe. Za rachunek i plastik nie trzeba płacić. Dziecko może wypłacać gotówkę w bankomacie i wysyłać przelewy, w tym zewnętrzne, które wymagają akceptacji rodzica lub opiekuna. Dorośli mają pełny podgląd operacji dokonywanych operacji i mogą w dowolnym momencie dokonać zmian limitów transakcji w panelu rodzica.
Jeśli chodzi o konto dla nastolatków, to charakteryzuje się ono bardzo zbliżonymi cechami jak Konto Przekorzystne dla dorosłych, czyli lider rankingu Złoty Bankier w kategorii rachunków osobistych.
Reasumując, oferta Pekao to solidny pakiet produktów dla najmniejszych klientów i nastolatków. Bank zdobył dodatkowe punkty za stałe prace nad udoskonaleniem kont. Nowością w ankietach w tym roku było m.in. pytanie o zmiany w ofercie dokonane w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Bank Pekao przedstawił najdłuższą listę udoskonaleń — możliwość założenia konta dla dziecka przez rodzica bezpośrednio z bankowości internetowej lub mobilnej, nowa aplikacja mobilna dla nastolatków, opcja personalizacji aplikacji, wybór skórek czy kilkanaście nowych wizerunków kart do konta związanych z gamingiem.
PKO BP daje zarobić
PKO Bank Polski zajął drugie miejsce w rankingu. Wyróżnił się przede wszystkim korzystną ofertą oszczędnościową dla najmłodszych, a także jako jedyny udostępnił bankowość internetową oraz specjalny interfejs dostosowany do wieku dzieci. Podobnie jak Bank Pekao zakres usług dla opiekunów dzieci jest szeroki, umożliwiając kontrolę nad wydatkami. Niemniej w porównaniu ze zwycięzcą PKO Bank Polski wypada nieco gorzej pod względem opłat podstawowych i rozwoju oferty w ostatnim roku.
Ciekawe rozwiązania Millennium i mBanku
Na trzecim miejscu ex aequo znalazły się Bank Millennium i mBank, które chociaż nieco odstają od najlepszych kont na rynku, oferują interesujące rozwiązania w porównaniu z pozostałymi zgłoszonymi rachunkami. W ofercie Banku Millennium jest rachunek dla dzieci z kartą debetową i aplikacją mobilną, który umożliwia początkującym klientom dokonywanie płatności bezgotówkowych, przelewów internetowych oraz korzystanie z Blika. Udostępnia też treści edukacyjne.
W mBanku brakuje niektórych funkcji, jak wysyłanie przelewów, Blika czy konta oszczędnościowego. Wyróżnia się on korzystnym cennikiem i dla klientów w wieku od 7 do 13 lat, i dla nastolatków. W obu przypadkach karta jest bezpłatna, podobnie jak wypłaty z bankomatów obcych.
Młodociany klient to jeszcze nie klient
Pozostałe banki mają jeszcze wiele do zrobienia. Brakuje w nich możliwości korzystania z karty debetowej lub oferują ograniczony zakres funkcji aplikacji mobilnej. W niektórych w ogóle nie ma nic dla dzieci poniżej 13. roku życia.
Mimo zaangażowania banków w rozwój oferty dla młodych klientów zdumiewający jest brak podobnej determinacji w przypadku rachunków dla dzieci. Można by przypuszczać, że młodsze pokolenie, które od urodzenia korzysta z nowoczesnych technologii, będzie idealnym odbiorcą bankowych innowacji. Dlaczego zatem banki nie wykorzystują tego potencjału? Czy uważają, że inwestycja w tak młodego klienta jest nieopłacalna, bo w przyszłości niekoniecznie się zwróci, gdyż jako człowiek dorosły pójdzie do konkurencji? Widać brak spójności między deklarowanymi w strategiach chęciami pozyskiwania młodych klientów a zaangażowaniem w przygotowanie oferty.
