Tak duża skala aprecjacji zaowocowała najlepszym kwartalnym wynikiem „renminbi” od początku 2008 r.

Eksperci podkreślają, że jest to wynik zdecydowanie lepszy niż w przypadku innych walut państw z tzw. Grupy G-10, w tym franka szwajcarskiego czy japońskiego jena.
Aprecjację wspierają dużo lepsze niż w innych liczących się gospodarkach dane makroekonomiczne. Oczekuje się, że chińska lokomotywa jako jedyny kraj spośród dużych gospodarek odnotuje w 2020 r. dodatnią zmianę PKB na poziomie (mediana) 2,1 proc.
Offshore juan był mniej zmienny w tym okresie, a płynność w tej walucie pozostaje całkiem dobra w porównaniu z wieloma walutami – ocenił Brad Bechtel, szef globalnej wymiany walut w Jefferies.
Dodał, że obecnie juanem handluje się dziennie tyle co frankiem czy brytyjskim funtem. W latach 2016-2019 obrót chińską walutą zwiększył się o 41 proc.
Według danych MFW, globalne rezerwy w chińskiej walucie wzrosły do 2,1 proc. w porównaniu do 1,4 proc. dwa lata temu.