NASK rośnie na dotacjach

GSU
opublikowano: 2021-05-14 16:58

Instytut zwiększył w ubiegłym zatrudnienie, zysk i przychody. Planu jednak nie zrealizował, bo mniej pieniędzy wpłynęło z kontraktu z ZUS i projektu OSE.

Z artykułu dowiesz się:

  • Jakie w ubiegłym roku były przychody, koszty, zyski i zatrudnienie w instytucie NASK;
  • Jaka była struktura przychodów i co na nią wpłynęło
  • Jakie były przychody i koszty projektu OSE

461 mln zł wyniosły w ubiegłym roku przychody podległego premierowi instytutu NASK. Były o 136 mln zł wyższe niż rok wcześniej. Jednocześnie wyraźnie zmieniła się ich struktura. W minionym roku projekty finansowane z dotacji wygenerowały 73 proc. przychodów, podczas gdy w 2019 r. 50 proc., a w 2018 r. zaledwie 30 proc.

Zmiana jest związana z realizacją projektów na zlecenie nadzorującego instytut Ministerstwa Cyfryzacji, a przede wszystkim ze wzrostem przychodów z projektu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej (OSE), w ramach którego NASK podłącza szkoły do szybkiego internetu. Przychody z OSE w 2020 r. wyniosły 278,5 mln zł, podczas gdy rok wcześniej - 113 mln zł. Do projektu, który miał się zakończyć w minionym roku, zgłosiło się 20,3 tys. szkół. Na koniec grudnia NASK miał podpisane umowy z 19,4 tys., a podłączonych było blisko 17 tys. Z usługi korzystało 16 tys. szkół, w tym ponad 14 tys. z pełnej, a 1,3 tys. z łącza alternatywnego.

Mniej komercji
Mniej komercji
NASK, na czele którego od listopada stoi Wojciech Pawlak, w ostatnich latach stopniowo zmieniał charakter działalności. Jeszcze trzy lata temu ponad połowę przychodów instytutu generowały domeny. W ubiegłym roku ich udział skurczył się do 16 proc. Za ponad 70 proc. przychodów odpowiadały projekty realizowane na zlecenie Ministerstwa Cyfryzacji.
Tomasz Gzell

Przychody z domen, których udział w obrotach NASK w 2018 r. przekraczał 50 proc., w ubiegłym roku, mimo porównywalnej wartości, stanowiły zaledwie 16 proc.

Choć dynamika przychodów instytutu w ubiegłym roku była wysoka, plan był ambitniejszy - przewidziano w nim 652,5 mln zł.

„Zakładany cel przychodowy nie został w całości zrealizowany w obszarze działalności komercyjnej głównie z powodu przesunięcia części zadań z kontraktu z ZUS na 2021 rok [to duży projekt z zakresu cyberbezpieczeństwa, wartości umowy nie ujawniono - red.]. Część przychodów OSE również nie została zrealizowana zgodnie z planem, co było spowodowane zmianami w harmonogramie projektu” – czytamy w rocznym sprawozdaniu dyrektora NASK.

Choć instytut nie zrealizował planu w zakresie przychodów, zarobił więcej, niż przewidywał. EBIT w 2020 r. zwiększył się do 28,9 mln zł (z 10,7 mln zł rok wcześniej), przekraczając cel o 8,9 mln zł. Szacowany zysk netto wyniósł w 24 mln zł i był ponad trzy razy wyższy niż rok wcześniej.

Koszty bezpośrednie działalności NASK wzrosły o 92,7 mln zł — do 271 mln zł. Kolejny rok z rzędu wzrosły koszty utrzymania sieci OSE. Zwiększyły się o 138 mln zł — do 226 mln zł. W minionym roku wyższe też były koszty wydziałowe, co było efektem zwiększenia zatrudnienia osób bezpośrednio związanych z realizacją OSE oraz pozostałych projektów zlecanych przez Ministerstwo Cyfryzacji. Zatrudnienie wzrosło również w administracji. Liczba pracowników NASK zwiększyła się w ubiegłym roku z 719 do 754. Dla porównania — w 2018 r. średnie zatrudnienie w instytucie wynosiło 430 osób.