W oszacowaniu na luty 2025 r. opracowywany przez instytut badawczy GfK wskaźnik zaufania niemieckich konsumentów spadł do -22,4 pkt z -21,4 pkt miesiąc wcześniej. Odczyt okazał się słabszy od oczekiwań ekonomistów. Mediana ich prognoz zakładała symboliczną poprawę do -20,2 pkt.
W badaniu podkreślono, że pogorszeniu uległy perspektywy gospodarcze (-1,6 pkt w porównaniu z 0,3 w styczniu), oczekiwania dochodowe (-1,1 w porównaniu z 1,4) i chęć kupowania (-8,4 w porównaniu z -5,4). Odzwierciedla to powolne ożywienie gospodarcze, rosnącą liczbę zwolnień i zamykanie fabryk.
Ponownie z to wzrosła skłonność do oszczędzania (8,2 pkt w porównaniu z 5,9 styczniu).
Eksperci GfK wskazują, że nastroje konsumentów odnotowały kolejną porażkę, do czego przyczynił się, oprócz kłopotów gospodarczych, również ponowany wzrost presji inflacyjnej.
Wyższa inflacja pod koniec 2024 r. miała negatywny wpływ na wydatki konsumentów i perspektywy dochodowe, na które dodatkowo wpływały obawy gospodarstw domowych o brak pracy w związku z doniesieniami o zamykaniu fabryk i przenoszeniu produkcji w dużych firmach.
Największa gospodarka Europy skurczyła się w 2024 r. drugi rok z rzędu, co potwierdziło pozycję Niemiec jako marudera wśród dużych państw strefy euro. Skurczyła się również w ostatnim kwartale ubiegłego roku, co sugeruje, że nadal brakuje oznak rychłej poprawy.