Nawet UMTS nie uratuje budżetu

Cezary Koprowicz
opublikowano: 2000-12-08 00:00

Nawet UMTS nie uratuje budżetu

Wszystko wskazuje na to, że do budżetu trafią pieniądze z licencji na UMTS, choć mniejsze niż planowano. Jeśli minister finansów postąpi zgodnie z zapowiedziami i zgłosi autopoprawkę do ustawy budżetowej, deficyt zmniejszy się z 21,7 do 18,7 mld zł.

Zdaniem ekonomistów, wszelkie przychody z UMTS powinny być przeznaczone na obniżenie deficytu budżetowego. Należy go obniżyć z 21,7 mld zł do 18,7 mld, przy założeniu, że wpływy z UMTS w przyszłym roku wyniosą 3 mld zł.

Mniejsze manko...

Po unieważnieniu przetargu Ministerstwo Łączności zdecydowało o rozszerzeniu licencji operatorów GSM o UMTS za 650 mln EUR (2,5 mld zł) każda. Resort łączności obniżył jednocześnie pierwszą ratę opłaty za rozszerzenie koncesji do 250 mln EUR (około 1 mld zł) od każdego z trzech operatorów. Pieniądze te, czyli 750 mln EUR (2,93 mld zł), zasilą budżet w przyszłym roku. Reszta płatności została rozłożona na 18 lat.

Wpływów z UMTS nie zapisano w budżecie. Jarosław Bauc, minister finansów, zastrzegł jednak, że jeśli przetarg się powiedzie, rząd złoży autopoprawkę, zmniejszającą deficyt budżetu o kwotę pochodzącą z tego tytułu. Deficyt ekonomiczny budżetu ma zostać na określonym wcześniej poziomie 1,6 proc. PKB, czyli 13 mld zł.

— Posłowie nie mogą decydować, co zrobić z tymi pieniędzmi, bo nie mają wpływu na wysokość deficytu budżetowego — mówi Stanisław Kracik (UW) z Sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

...czy realizacja Karty

Dziś w Sejmie ma odbyć się głosowanie nad nowelizacją Karty Nauczyciela. Zmiana polega na usunięciu zapisu zakładającego, że pensja zasadnicza nauczyciela nie może być mniejsza niż 75 proc. całego wynagrodzenia. Pozwoli to na ograniczenie przyszłorocznych wydatków aż o 1,8 mld zł.

Karta wzbudza wśród posłów największe kontrowersje. W Sejmie nowelizacja nie ma szans, gdyż popiera ją tylko AWS. Nic nie wskazuje, że posłowie przegłosują ograniczenie zasiłków rodzinnych i wychowawczych (270 mln zł oszczędności) . W budżecie może więc brakować 2,07 mld zł. Do tego dojdą niższe o 300 mln zł wpływy z VAT, gdyż jego stawka w budownictwie pozostanie na poziomie 7 proc.

— Zakładając, że nie dojdzie do nowelizacji Karty Nauczyciela, rozwiązaniem byłoby obniżenie deficytu budżetowego o środki z UMTS i podniesienie deficytu ekonomicznego o 2 mld zł — twierdzi Janusz Jankowiak, ekonomista BRE Banku.