Netia wystąpiła o arbitraż

Tomasz Siemieniec
opublikowano: 2000-09-19 00:00

Netia wystąpiła o arbitraż

Netia 1, operator, który ma być jednym z trzech rywali Telekomunikacji Polskiej na rynku połączeń międzystrefowych, wystąpiła wczoraj do Ministerstwa Łączności o arbitraż.

Arbitraż ma dotyczyć przedłużających się negocjacji z narodowym operatorem w sprawie warunków współpracy i rozliczeń, bez których Netia nie może rozpocząć działalności.

— Rozbieżności dotyczą m.in. definicji pojęć, wysokości stawek rozliczeniowych, billingu abonenckiego, preselekcji oraz harmonogramu uruchamiania usług. Liczymy, że resort przyczyni się do usunięcia tych kwestii spornych — mówi Jolanta Ciesielska, rzecznik Netii.

Netia 1 powinna była podpisać umowę o interconnection z narodowym operatorem 4 września. Porozumienie do tej pory nie jest jednak uzgodnione, a wynika to z kilku istotnych rozbieżności. Podobne problemy ma Niezależny Operator Międzystrefowy. W tym przypadku ustawowy termin na negocjacje minął 15 września.

— Nie udało nam się osiągnąć porozumienia w tym czasie i nie podpisaliśmy umowy. Zastanawiamy się teraz nad dalszym postępowaniem w tej sprawie. Wkrótce podejmiemy decyzję — mówi Piotr Ogiński, prezes Tel-Energo, jednej ze spółek wchodzących w skład NOM.

Należy przypuszczać, że również ta spółka może zwrócić się o arbitraż do resortu łączności. Zgodnie z zapowiedziami MŁ, są szanse na szybkie rozpatrzenie takich wniosków. Nie wydarzy się to jednak w tym tygodniu, ponieważ Tomasz Szyszko, szef resortu, jest na road show w sprawie UMTS w Europie Zachodniej .

— Jeżeli strony nie dojdą do porozumienia i spółki zwrócą się do nas o arbitraż, niezwłocznie do niego przystąpimy. Chcemy tę sprawę jak najszybciej rozwiązać. Część spornych kwestii załatwi rozporządzenie, które zamierzamy wprowadzić w najbliższych dniach — mówił kilka dni temu Tomasz Szyszko.

Opracowany przez resort dokument dotyczy m.in. kwestii preselekcji oraz billingu.