Wkrótce powstanie studium opłacalności utworzenia w Sławkowie międzynarodowego centrum logistycznego. Hiroaki Yano, dyrektor generalny Nichimen w Polsce, zapowiada, że kolejnym projektem firmy jest budowa w Poznaniu pierwszej w kraju nadziemnej kolejki. Decyzja o inwestycji, wartej około 70 mln USD (280 mln zł), zapadnie po wyborach samorządowych.
Nichimen, japońska firma handlowa, wspólnie z Agencją Rozwoju Przemysłu przygotowuje budowy terminala przeładunkowego w Sławkowie. Swój udział w centrum logistycznym chcą mieć także polskie, rosyjskie, niemieckie i austriackie koleje.
O tym, czy Nichimen ostatecznie zaangażuje się w przedsięwzięcie, wycenione na 200 mln USD (800 mln zł), zdecyduje studium opłacalności, które ma być gotowe w ciągu miesiąca.
— Na tym etapie będziemy promowali projekt budowy terminalu w Sławkowie. Następnym krokiem będzie skonkretyzowanie planów od strony technicznej, na przykład określenie, jaki rodzaj sprzętu będzie potrzebny, przygotowanie infrastruktury, tzn. modernizacja dróg itp. Jeśli zainwestujemy, na pewno zechcemy być udziałowcem spółki, która będzie nim zarządzać. Oprócz wniesienia kapitału chcemy także uczestniczyć w przygotowaniu projektu, dostarczać sprzęt — mówi Hiroaki Yano, dyrektor generalny Nichimen Corporation w Warszawie.
Nichimen będzie też współorganizatorem finansowania budowy terminalu. Dyrektor Yano uważa, że w przyszłości do spółki operatora Sławkowa mogłoby wejść 5-10 firm, w tym również polskie firmy spedycyjne i transportowe.
— Będziemy szukać środków w EBOR czy Banku Światowym, a także w instytucjach wspierających eksport, np. japońskim banku współpracy międzynarodowej czy niemieckim Hermesie. Ten projekt wymaga utworzenia konsorcjum, ale w tej chwili nie można jeszcze określić, czy udzieli ono kredytu czy przekaże pieniądze w zamian za udziały w spółce — mówi Hiroaki Yano.
Od sześciu lat Nichimen czeka na rozpoczęcie budowy innego terminalu — Rudoportu, do przeładunku rudy w Porcie Północnym. Inwestor jest cierpliwy, bo jest przekonany o opłacalności inwestycji. Realizację projektu wstrzymały problemy Huty Katowice, do której należy Rudoport. Hiroaki Yano liczy, że dzięki powołaniu koncernu Polskie Huty Stali inwestycja ruszy jeszcze w tym roku.
Po jesiennych wyborach samorządowych rozstrzygnie się zaś, czy dojdzie do realizacji zupełnie innego projektu. Na życzenie zarządu miasta Poznania Nichimen przedstawił projekt nowego miejskiego transportu — pierwszej w Polsce nadziemnej kolejki, która miałaby połączyć poznańskie lotnisko z centrum miasta.
— Kolejka zyskała powszechną nazwę FujiBana. W ubiegłym roku zrobiliśmy wstępne studium projektu. W zależności od wariantu przybliżony koszt projektu FujiBana waha się między 67 a 481 mln USD (268-1924 mln zł). Nie robimy szczegółowych analiz aż do wyborów samorządowych —wyjaśnia Hiroaki Yano.
Inwestor jest też zainteresowany dostawą sprzętu dla branży energetycznej. Ponad 60 proc. obrotów Nichimena w Polsce stanowi na razie handel chemikaliami. Pozostałe liczące się obszary to sektor maszynowy, spożywczy, a także puch i pierze dla klientów w Japonii.