Nie ma spójności w pracach nad ustawą o BIG-ach

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2015-03-30 00:00

Udostępnianie i wymiana informacji gospodarczych regulują dwa projekty i tylko ich jednoczesne procedowanie zapewni spójność regulacji — apeluje Konfederacja Lewiatan.

Rada Ministrów pod koniec lutego przyjęła projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych, przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki (MG). Tego samego dnia rozpatrywany był również bezpośredniozwiązany z tym projektem projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji oraz niektórych innych ustaw Ministerstwa Finansów (MF), który miał na celu utworzenie rejestru dłużników należności publicznoprawnych. Nie został on jednak przyjęty.

Skutki zawieszenia prac

Konfederacja Lewiatan zwraca uwagę, że oba projekty były ze sobą komplementarne i regulowały zagadnienia ściśle ze sobą powiązane, dotyczące szeroko pojętej wymiany informacji o wiarygodności płatniczej. Dlatego, w ocenie Lewiatana, wyłącznie jednoczesne ich procedowanie zapewni spójność proponowanych regulacji.

— Nieprzyjęcie przez rząd projektu MF stawia też pod znakiem zapytania sensowność i skuteczność niektórych rozwiązań zawartych w projekcie MG — zwraca uwagę Konfederacja w swoim stanowisku.

Przy tym, zdaniem organizacji, zawieszenie prac nad projektem MF oznacza, że biura informacji gospodarczej (BIG) nie będą mogły pośredniczyć w przekazywaniu informacji o zobowiązaniach publicznoprawnych, podczas gdy w projekcie resortu gospodarki umożliwia się jednostkom samorządu terytorialnego przekazywanie BIG-om informacji o wymagalnych zobowiązaniach publicznoprawnych.

Zmiany w kodeksie karnym

Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że niedawno została uchwalona nowelizacja kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw, autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości (MS), która wprowadziła obowiązek przekazywania przez sądy i inne organy informacji o nieuiszczonych karach grzywny i innych należności sądowych do BIG-ów, a więc zobowiązań o publicznoprawnym charakterze.

Zdaniem Lewiatana, poszczególne rozwiązania są cząstkowe i niekompatybilne, co nie służy budowaniu spójnego i dobrze funkcjonującego systemu wymiany informacji gospodarczej. Jego zdaniem, jeśli wymienione projekty nie będą procedowane jednocześnie, może to spowodować rezygnację części przedsiębiorców z przekazywania informacji do biur, ponieważ okaże się to zbyt kosztowne i będzie się wiązało z nadmierną ilością obowiązków.

Apel przedsiębiorców

W tej sytuacji Lewiatan proponuje wstrzymanie prac nad projektem MG albo powrót do jego pierwotnego kształtu, w którym przewidywano możliwość przekazywania informacji o zobowiązaniach dłużników publicznoprawnych bezpośrednio do BIG-ów.

— W trakcie prac legislacyjnych wielokrotnie wskazywaliśmy, że w naszej ocenie nie ma potrzeby tworzenia zupełnie nowego rejestru dłużników należności publicznoprawnych niejako „od zera”, skoro od wielu lat w Polsce buduje się system wymiany informacji gospodarczej tworzony przez BIG-i — czytamy w komunikacie Lewiatana. © Ⓟ