Chiny ostrzegły państwa azjatyckie, które uczestniczą w sporze o wyspy Spratly, aby nie prowadziły tam poszukiwań ropy. Podkreśliły, że mają prawo całego obszaru Morza Południowochińskiego, gdzie one się znajdują. Filipiny oskarżyły niedawno chińską armię o to, że od lutego co najmniej sześciokrotnie naruszyła terytorium wysp, do których one także roszczą sobie prawa. Chiny oświadczyły, że nie można mówić o żadnym naruszeniu i wezwały inne strony sporu o zaprzestanie jakichkolwiek prób eksploatacji złóż ropy na wyspach bez zgody Pekinu. Podkreśliły też, że Chiny nie użyją siły, dopóki ich okręty nie zostaną zaatakowane.