W związku z sytuacją w Poczcie Polskiej, która jest członkiem Konfederacji Pracodawców Polskich, rozważamy ewentualność złożenia doniesienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez Organizację Międzyzakładową NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej. Związek ten już 27 marca podjął uchwałę w sprawie akcji strajkowej. Została ona utajniona do 14 kwietnia. Oznacza to, że pracodawca przystępował do negocjacji, które były jedynie pozornymi rozmowami, bo kwestia strajku została wcześniej przesądzona. Jakby tego było mało, jeszcze przed przystąpieniem do mediacji związek przeprowadził referendum strajkowe, co jest ewidentnym złamaniem prawa. Na tym etapie pracownicy nie mieli wiedzy, jakie są wyniki rozmów i w jakim zakresie pracodawca jest skłonny spełnić ich oczekiwania.
NSZZ Solidarność jest tylko jednym z 45 działających tam związków, który wprawdzie działa w ramach Wspólnej Reprezentacji Związków Zawodowych, ale sam jako taki nie jest stroną sporu. Zatem Solidarność nie może dziś organizować akcji strajkowej. Żądania związkowców wykraczają daleko poza dopuszczalne granice. Chcą oni miesięcznego wzrostu wynagrodzeń o 700 zł w przeliczeniu na etat. Spełnienie takiego roszczenia doprowadzi do utraty przez Pocztę Polską płynności finansowej.
Organizowany przez NSZZ Solidarność niele- galny strajk stanowi brutalny dowód nieliczenia się związkowców z potrzebami klientów przedsiębiorstwa użyteczności publicznej, jakim jest Poczta Polska.
Konfederacja
Pracodawców Polskich