Rzecznik rządu Niemiec powiedział, że choć wolałby on podatek od transakcji finansowych, to aby przekonać Wielką Brytanię jest gotowy rozważyć podatek giełdowy. Brytyjczycy mają już podatek giełdowy wysokości 0,5 proc. wartości transakcji (powyżej 1000 GBP), płacony przez inwestorów handlujących akcjami.

Reuters przypomina, że Komisja Europejska proponowała wprowadzenie podatku od transakcji obligacjami, akcjami i instrumentami pochodnymi, który miały płacić obsługujące je banki, a nie inwestorzy. W czwartek niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" napisał, że kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Nicolas Sarkozy poparli wprowadzenie w Europie podatku od transakcji finansowych. Wielka Brytania sprzeciwia się mu obawiając się skutków dla londyńskiego City, które jest jednym ze światowych centrów finansowych.