NIK krytykuje MF i Totalizatora
NIK ogłosiła wyniki kontroli z realizacji ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych. Do budżetu państwa wpływa rocznie około 500 mln zł z tytułu podatków. NIK zarzucił Ministerstwu Finansów, że w 1997 roku bezpodstawnie zwolniło Totalizator Sportowy z zapłacenia 37 mln zł z tytułu podatku VAT, błędnie oceniając sytuację firmy. Również bezpodstawnie umorzyło przedsiębiorstwu Progaz Queens Cassino 5,2 mln zł zaległości w podatku od gier. NIK stwierdził również, że Totalizator Sportowy bezprawnie pobiera od grających opłatę za koszt druku blankietów. Opłata wynosi wprawdzie tylko 2 grosze, ale w latach 1996-98 dodatkowe przychody spółki z tego tytułu wyniosły 38,2 mln zł. W czterech przypadkach kontrolerzy NIK-u stwierdzili, że MF zezwoliło na wyodrębnienie dodatkowych salonów w już istniejących obiektach. W wyniku osobnego rozliczania tych salonów wpływy z podatków były o 300 tys. zł niższe. TK