NIK skontroluje firmy wojewody śląskiego

Maria Trepińska
opublikowano: 2000-12-13 00:00

NIK skontroluje firmy wojewody śląskiego

Nowy wojewoda śląski Wilibald Winkler zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli o sprawdzenie procesu prywatyzacji firm, dla których organem właścicielskim jest wojewoda. Na wyniki trzeba jednak poczekać. Dotarliśmy do listy 12 przedsiębiorstw państwowych sprywatyzowanych w 2000 r.

Wilibald Winkler, nowy wojewoda śląski, wysłał w poniedziałek pismo do prezesa NIK z prośbą o przeprowadzenie kontroli w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Jej przedmiotem ma być sprawdzenie rzetelności prywatyzacji firm, dla których organem właścicielskim jest wojewoda śląski.

— Otrzymaliśmy pismo wojewody śląskiego. Rozważamy teraz zakres i termin przeprowadzenia takiej kontroli — mówi Małgorzata Pomianowska, rzecznik NIK.

W 2000 r. wojewoda sprywatyzował 12 przedsiębiorstw. Zgodnie z procedurami, na przekształcenia własnościowe musiał wyrazić zgodę Emil Wąsacz, minister skarbu.

— Zasada jest taka, że wojewoda zwraca się do resortu skarbu z wnioskiem o wyrażenie zgody na prywatyzację danej firmy — wyjaśnia Zbigniew Wilk, dyrektor wydziału przekształceń własnościowych ŚUW w Katowicach.

Sprzedaż firm

Wśród firm sprywatyzowanych, dla których organem założycielskim był wojewoda śląski, dominują przedsiębiorstwa z branży transportowej. Pięć z nich zostało sprywatyzowanych poprzez oddanie do odpłatnego korzystania. W praktyce chodzi o to, że pracownicy wzięli swoje zakłady w leasing. Pięć kolejnych przedsiębiorstw w 2000 r. wojewoda śląski sprzedał inwestorom. Tylko jedna firma została sprywatyzowana poprzez wniesienie jej do nowej spółki.

— W 2000 r. udało nam się sprywatyzować 12 przedsiębiorstw państwowych. 1 listopada podpisaliśmy umowę sprzedaży firmy Cerg z Gliwic inwestorowi holenderskiemu CRH. Możliwie, że także w grudniu podpiszemy jedną umowę prywatyzacyjną — wyjaśnia Zbigniew Wilk.

Zdaniem dyrektora Wilka, zamieszanie wywołane tzw. aferą korupcyjną wokół ŚUW nie będzie miało wpływu na planowane przekształcenia własnościowe.

Jednak pracownicy Cementowni Saturn, którzy czekają na prywatyzację, obawiają się poślizgu, chociaż nikt nie chce wypowiadać się oficjalnie. Według naszych informacji, do końca roku zostanie podpisana umowa prywatyzacyjna z koncernem Dyckerhoff.

Inne czekają

— W gestii wojewody śląskiego pozostaje jeszcze około 250 przedsiębiorstw, niektóre z nich są w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej — mówi Zbigniew Wilk.

Są wśród nich m.in. Bielska Fabryka Armatur Befa z Bielska-Białej, specjalizująca się w produkcji armatury przemysłowej. Dopiero po przeprowadzeniu programu naprawczego może ona liczyć na inwestora. Natomiast zarządy komisaryczne mają m.in. Miejskie Przedsiębiorstwo Taksówkowe w Katowicach, Państwowe Przedsiębiorstwo Remontów i Eksploatacji Domów Łabędy w Gliwicach, Przedsiębiorstwo Usług Ciepłowniczych w Katowicach i Raciborska Fabryka Sprzętu Domowego.

Wcześniej Marek Kempski zapowiadał, że do prywatyzacji bezpośredniej przeznaczy ponad 60 firm.