NIK skontroluje finanse państwa w celu wykrycia przyczyn powstania w tym roku 90 mld „dziury budżetowej", poinformował PAP.
- Kontrola będzie dotyczyć głównie gromadzenia przychodów państwa, a zwłaszcza rozbieżności między oczekiwanymi a rzeczywistymi wpływami do budżetu podatków, danin i opłat - powiedział prezes Izby Mirosław Sekuła.
Jak zaznaczył, kontrolerzy zainteresują się m.in. sposobem wykorzystania środków, przekazanych Polsce z funduszów Unii Europejskiej. Szczególnie drobiazgowo ma być sprawdzana Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. Sekuła podkreślił, że w najbliższych latach priorytetem NIK będzie przeciwdziałanie tzw. korupcji ukrytej.
- Powstawaniu ukrytej korupcji sprzyjają zbyt skomplikowane i nieprzejrzyste procedury decyzyjne, a także nadmierne skumulowanie uprawnień w jednym ręku – powiedział prezes NIK.
MD