Jak podkreśla analityk, prawdopodobieństwo osiągnięcia porozumienia handlowego pomiędzy USA a Chinami zmieniło optykę inwestorów na miedź. Spekulacyjni gracze na rynku w ciągu nieco ponad miesiąca o około połowę ograniczyli liczbę swoich pozycji krótkich netto na metalu (spadek z dołka 59 tys. sztuk do 24 tys. sztuk w minionym tygodniu). To jednocześnie przełożyło się na wzrost ceny miedzi do około 6000 tys. USD/t.

"Obecnie nasz entuzjazm do miedzi nieco osłabł z uwagi na doniesienia, że ostatnie rozruchy społeczne w Chile nie przełożyły się na istotne spadki wydobycia surowca oraz fakt, że termin możliwego porozumienia handlowego może zostać przesunięty na grudzień" - dodaje analityk.
Raport dostępny jest na stronie brokera.