W czerwcu Polacy kupili obligacje oszczędnościowe skarbu państwa za łącznie 223 mln zł. To 23 proc. lepiej niż przed rokiem, ale jednocześnie o 19 proc. mniej niż w maju.
Od początku tego roku miesięczna sprzedaż nie spadała poniżej 270 mln zł, a w najlepszym okresie - w lutym - sięgnęła 626 mln zł.
Tradycyjnie największym zainteresowaniem cieszyły się papiery dwuletnie, które w czerwcu miały 74-procentowy udział w sprzedaży.
W sumie w pierwszym półroczu resort finansów znalazł nabywców na papiery za 2,1 mld zł.
- Sprzedaż obligacji oszczędnościowych w pierwszym półroczu przekroczyła 2,1 mld zł i była 2,5-krotnie wyższa od sprzedaży w analogicznym okresie ubiegłego roku. To bardzo dobry wynik, takiej wartości sprzedaży nie notowaliśmy od 2008 r. - mówi Piotr Nowak, wiceminister finansów.
W ofercie na lipiec są papiery dwuletnie o stałym oprocentowaniu w wysokości 2 proc. rocznie; trzyletnie o zmiennym oprocentowaniu (w pierwszych sześciu miesiącach oprocentowanie wynosi 2,1 proc., w kolejnych będzie równe stawce WIBOR6M); czteroletnie, w przypadku których wysokość odsetek zależy od wielkości inflacji powiększonej o marżę (w pierwszym okresie odsetkowym kupon to 2,3 proc. w skali roku) oraz dziesięcioletnie. Ich oprocentowanie również zależy od inflacji, tyle że marża wynosi tu 1,5 proc., a odsetki są kapitalizowane i wypłacone będą po zakończeniu oszczędzania.
© ℗