
Resort podkreślił, ze ożywienie gospodarcze trwało do października włącznie, choć od sierpnia zauważalne jest spowolnienie tempa wzrostu. Nowe ograniczenia jeszcze mocniej wyhamowały gospodarkę, ale jeśli będą miały nadal ograniczony – jak dotychczas - charakter prawdopodobnie ożywienie zdoła się utrzymać w czwartym kwartale.
Kilka dni temu rada doradców ekonomicznych niemieckiego rządu stwierdziła, że skurcz gospodarki w tym roku z dużym prawdopodobieństwem będzie mniejszy niż pierwotnie zakładano. Jednak druga fala pandemii negatywnie wpłynęła na perspektywy wzrostu w 2021 r. i prognozowany wzrost PKB może nie zostać w pełni zrealizowany.
W III kwartale 2020 r. niemiecka gospodarka rozwijała się w tempie 8,2 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału, wynika z wstępnych danych zaprezentowanych przez Federalny Urząd Statystyczny. Wzrost od lipca do września był największy od czasu, gdy biuro zaczęło zbierać kwartalne dane o jego dynamice w 1970 r.
Aktualnie rząd oczekuje, że PKB spadnie o 5,5 proc. w 2020 r. , a po uwzględnieniu efektów kalendarzowych gospodarka skurczy się o 5,9 proc. Z kolei projekcja na 2021 r. zakłada rozwój na poziomie 4,4 proc.