Obie spółki łączy to, że ich akcje mocno ostatnio przeceniono. W miesiąc kurs Kino Polska TV po fatalnych wynikach za I kwartał spadł o 28 proc. i był to jeden z najgorszych wyników na GPW. Zarządzający ING OFE uznali jednak, że to okazja i zwiększyli zaangażowanie do 5,24 proc.
W niełasce były też ostatnio walory Cormaya - w pięć miesięcy kurs spadł o grubo ponad 20 proc., a ostatnia próba odbicia była krótkotrwała. Jak będzie teraz? Zarządzający PTE Allianz najwyraźniej wierzą, że najgorsze już za spółką - udział funduszu w akcjonariacie zwiększył się do 5,21 proc.