OPIS2-Dług publ do PKB najwyższy w '06,ale poniżej 60 proc     (Depesza uzupełniona o wypowiedzi wicepremiera Jerzego Hausnera i tło)      WARSZAWA (Reuters) - Rządowy plan cięć wydatków zakłada, iż deficyt budżetowy spadnie  
w 2007 roku do 2,1 procent Produktu Krajowego Brutto (PKB) z 5,0 procent w roku 2004,  
podano w czwartkowym dokumencie rządowym.      Ponadto planowane jest, że dług publiczny osiągnie najwyższy poziom w roku 2006, ale  
poziom ten będzie niższy od ostrożnościowego progu 60 procent i wyniesie 59,4 procent  
PKB. W roku 2007 dług publiczny spadnie do 58,7 procent PKB.      W przyszłym roku dług będzie na poziomie 54,5 procent PKB, czyli poniżej drugiego  
progu ostrożnościowego 55 procent.       Zdaniem wicepremiera Jerzego Hausnera w tym i w przyszłym roku Polsce nie grozi  
przekroczenie 60-procentowego progu ostrożnościowego. Jednak w przypadku, gdyby nie  
zostały wprowadzone proponowane przez rząd reformy finansów publicznych, wówczas taka  
groźba istnieje w latach przyszłych.      "Takiego zagrożenia (przekroczenia 60 procent długu do PKB) nie ma na pewno w 2003 i  
2004 roku. Jeżeli nie podejmiemy działań, myślę że takiego zagrożenia również nie ma w  
2005 roku, ale poważne zagrożenie pojawia się w roku 2006" - powiedział podczas  
konferencji prasowej wicepremier.      W środę rząd przyjął program redukcji wydatków, który przynieść ma w latach  
2004-2007 oszczędności w wysokości do 32 miliardów złotych. W tej kwocie zawiera się  
12 miliardów złotych oszczędności w wydatkach socjalnych, jednak ich wygospodarowanie  
jest jeszcze niepewne.      Rządowy program ma także na celu utrzymanie w ryzach długu publicznego, tak by nie  
przekroczył on prawnie zapisanych poziomów ostrożnościowych.      "Jest to program tak skonstruowany, aby uniknąć zagrożenia przekroczenia progu (60  
procent) i nie ma potrzeby konstruowania innych programów" - powiedział Hausner.      Przekroczenie poziomu 60 procent oznaczałoby konieczność zbilansowania budżetu, co  
oznacza bardzo radykalne cięcia.      "Rządowi nie wolno tego programu zaniechać, a opozycja, jeżeli wszyscy myślimy  
racjonalnie, nie może działać na jego zablokowanie" - powiedział wicepremier.      Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami przygotowany przez wicepremiera pakiet reform  
zostanie poddanych konsultacjom społecznym.      Rząd będzie szukał oszczędności w cięciach wydatków administracyjnych, w funduszach  
celowych, agencjach skarbu państwa, a także w zmianach w systemie emerytalnym, czy  
poprzez porządkowanie systemu rent i emerytur.      "Spodziewam się, że najtrudniejsze rozmowy (z partnerami społecznymi w sprawie  
oszczędności w sektorze socjalnym) odbędą się w takich obszarach jak osoby  
niepełnosprawne, wiek emerytalny kobiet oraz zasiłki chorobowe" - powiedział  
dziennikarzom po konferencji Hausner.      ((Autor: Marta Karpińska i Paweł Sobczak; Redagował: Paweł Florkiewicz;   
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel. 22 6539700, Reuters Messaging:  
[email protected]))