Na wizytę potencjalnych nowych właścicieli przygotowane są już placówki Orbis Travel. W tym tygodniu trafił do nich list od władz grupy Orbisu, zalecający pracownikom profesjonalne przyjęcie wizytatorów. A badać będzie polskie biuro Rainbow Tours oraz Novaturas, największe biuro podróży w krajach bałtyckich, należące do portfela funduszu Enterprise Investors (EI).
Biuro z kłopotami…
Orbis jest dyskretny
— Orbis od pewnego czasu prowadzi działania dotyczące zbycia Orbis Travel, jednak do czasu podjęcia ewentualnych decyzji o zawarciu transakcji spółka nie będzie komentować szczegółów tych działań — oświadczył Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbisu.
Orbis Travel to formalnie spółka PBP Orbis, w 100 proc. zależna od hotelarskiej grupy Orbisu. Grupa już od kilku miesięcy rozważa jej sprzedaż.
— To nie jest nasz podstawowy biznes, więc chętnie rozważymy interesujące oferty — deklarował w listopadzie Jean-Philippe Savoye, prezes Orbisu.
Orbis Travel już od dawna jest "czarną owcą" w grupie Orbisu. Spadają mu obroty, a straty są głębokie. Po dziewięciu miesiącach spółka ma 142 mln zł sprzedaży, wobec 212 mln zł rok wcześniej. Strata EBITDA wynosi 10,2 mln zł, podczas gdy w 2008 r. było to 3,5 mln zł zysku. Na poziomie netto jest 12,5 mln zł straty, wobec 1 mln zł zysku w analogicznym okresie 2008 r.
Władze Orbisu wielokrotnie przyznawały, że Orbis Travel musi ograniczyć koszty, zatrudnienie, a także unowocześnić strukturę sieci sprzedaży. Restrukturyzacja trwa od wielu miesięcy. Efekty? Przykładowo: w spółce pracuje obecnie 400 osób, podczas gdy rok temu było ich 550. Struktura sprzedaży ma z kolei w większym stopniu opierać się na niewielkich palcówkach zlokalizowanych np. w centrach handlowych.
…lecz ma amatorów
Na nasze pytania nie odpowiedział wczoraj zarząd Rainbow Tours. Podobnie jak EI.
— Zgodnie z naszą polityką nie wypowiadamy się na temat naszych potencjalnych celów inwestycyjnych oraz prowadzonych rozmów — stwierdziła Iwona Drabot, rzecznik EI.
Przyjrzeliśmy się strategii Rainbow Tours. Zakłada przejęcia, lecz do tej pory zarząd mówił raczej o portalach i firmach, których sieć sprzedaży opiera się na placówkach w centrach handlowych. Być może spółce zależy jednak na przejęciu udziały w rynku Orbis Travel. Po dziewięciu miesiącach Rainbow Tours ma 240 mln zł przychodów, więc nabytek podbiłby jego obroty o grubo ponad połowę.
Z kolei Novaturas to największe biuro podróży w krajach bałtyckich, o rocznych obrotach rzędu 124 mln EUR. W 2007 r. kupił je EI, płacąc 40 mln EUR. Strategia zakłada szybką ekspansję Novaturasa zarówno na macierzystych rynkach Litwy, Łotwy i Estonii, jak i w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Zaczęło się w 2008 r., kiedy grupa weszła do Rumunii. Czas na Polskę?