Była już Europa, Antypody i Karaiby, teraz przyszła pora na kraje arabskie. Krakowski Integer.pl poinformował rozpoczęciu współpracy z grupą Aramex. Wspólnie mają stworzyć sieć paczkomatów na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Pierwsze maszyny staną już w tym roku. Firmy liczą na to, że paczkomaty zapełnią się wraz z dwucyfrowym wzrostem wartości arabskiej branży handlu internetowego.
- Zaczniemy od Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie jeszcze w tym roku chcemy pozyskać lokalizacje i rozstawić 200-300 maszyn. Dla nas będzie wiązało się to z ok. 2,5-3 mln EUR nakładów. Potem przyjdzie kolej na kolejne rynki bliskowschodnie, gdzie Aramex ma dominującą pozycję – to potencjalnie tysiące paczkomatów do ozstawienia. W przyszłym roku możemy wydać na tworzenie tej sieci do 10 mln EUR – mówi Rafał Brzoska, prezes i główny akcjonariusz Integera.
Dla kierowanej przez Rafała Brzoska spółki to drugi bliskowschodni kontrakt. Zaczęła jesienią 2011 r., podpisując umowę na dostarczenie paczkomatów państwowej poczcie w Arabii Saudyjskiej. Tym razem kontrakt jest zupełnie inny.
- To projekt na podobnej zasadzie, jak tworzona przez nas wspólnie z funduszem PineBridge europejska sieć easyPack. Nie sprzedajemy Arameksowi maszyn, jak robiliśmy zazwyczaj na rynkach poza Europą, tylko budujemy wspólnie sieć, w której będziemy mieli po połowie udziałów – i poniesiemy połowę nakładów. Różnica w stosunku do easyPacku jest taka, że Aramex to partner branżowy, który samodzielnie zapewnia duży wolumen przesyłek od pierwszego dnia – mówi Rafał Brzoska.
Aramex to notowany na giełdzie w Dubaju operator kurierski i logistyczny. W ubiegłym roku jego przychody sięgnęły 3,3 mld dirhamów (w przeliczeniu ok. 2,7 mld zł), a czysty zysk 278 mln dirhamów (228 mln zł). W 60 krajach zatrudnia ponad 11 tys. osób - poza rodzimym Bliskim Wschodem (grupa powstała w Jordanii) jest obecny m.in. w Afryce Północnej, Wschodniej i Południowej, Indiach, Chinach oraz Ameryce Północnej.
Integer w ostatnich miesiącach zbiera pieniądze. W kwietniu sprzedał inwestorom instytucjonalnym akcje nowej emisji za 222 mln zł. Spółka szuka też partnerów do ekspansji na kolejnych kontynentach: w obu Amerykach i Azji.
- Analizujemy różne scenariusze ekspansji globalnej, niewykluczone, że będziemy powielali na innych rynkach model współpracy z silnymi lokalnymi operatorami, takimi jak Aramex – mówi Rafał Brzoska.