Porwanie inżyniera spółki Geofizyka Kraków wstrzymało prace firmy. To już drugi dramatycznie przerwany kontrakt.
Praca w krajach zagrożonych terroryzmem niemal zawsze wiąże się z dużym ryzykiem. Przekonał się o tym ostatnio jeden z Polaków pracujących w Pakistanie. W niedzielę rano uzbrojeni napastnicy uprowadzili go w nieznanym kierunku.
Pechowy Pakistan
Porwany Polak jest inżynierem i pracownikiem spółki Geofizyka Kraków. Spółka, należąca do PGNiG, wyspecjalizowana w prowadzeniu prac geofizycznych, wykonywała w Pakistanie wiele zleceń dla znanych koncernów naftowych: MOL, ENI, OMV czy Tullow. Ostatnio związana była kontraktem z pakistańskim koncernem Oil Gas Development Company Limited. W związku z porwaniem, spółka przerwała jednak prace, a obecnie koncentruje się na zapewnieniu bezpieczeństwa pracownikom. To już drugi kontrakt, który spółka musiała przerwać w tym kraju.
— W ubiegłym roku zawiesiliśmy prace w rejonie granicy afgańsko-pakistańskiej, na której trwały przygraniczne walki — informuje Leopold Sułkowski, prezes Geofizyki.
Spółka czeka na szczęśliwy powrót swojego pracownika. Czy pozostanie w Pakistanie — tego jeszcze nie wie.
— Musimy ocenić, na ile sytuacja polityczna będzie tu stabilna — podkreśla szef Geofizyki.
W Polsce Geofizyka Kraków pracuje głównie dla swojego właściciela, czyli PGNIG. Ale nie tylko. Ostatnio zrealizowała dwa kontrakty dla brytyjskiej firmy Aurelian Oil Gas. Tej samej, w której niedawno 13,2 proc. udziałów kupił Kulczyk Investment House.
— Będziemy startować też w kolejnym przetargu, któ- ry zamierza ogłosić ta firma — mówi prezes Sułkowski.
Z Grupą Lotos krakowska spółka nie współpracuje, gdyż nie prowadzi badań podmorskich. Za to z Orlenem chyba coś jest na rzeczy.
— Przeprowadziliśmy robocze rozmowy, o szczegółach nie mogę jednak informować — mówi szef Geofizyki.
W upale i na mrozie
Geofizyka Kraków, należąca obecnie do PGNiG, działa od 1956 r. Zajmuje się badaniami sejsmicznymi ułatwiającymi poszukiwania złóż ropy i gazu ziemnego, wód geotermalnych oraz monitorowaniem złóż i zbiorników gazu na całym świecie. Główna siedziba firmy znajduje się w Krakowie. Ma także swoje oddziały w Libii, Pakistanie, Czechach i na Słowacji.
Doświadczenia spółka zdobyła niemal we wszystkich możliwych strefach klimatycznych. Realizowała prace sejsmiczne, a także usługi geofizyki wiertniczej i sejsmometrii wiertniczej w Libii, Syrii, Pakistanie, Turcji, Rosji, Danii, na Ukrainie, Węgrzech, w Słowacji, Czechach, Austrii i oczywiście w Polsce.