Pekao SA: krajobraz po Handlowym
Informacja o tym, że Bank Handlowy nie znajdzie się na tzw. krótkiej liście inwestorów chcących ubiegać się o kupno 52 proc. udziałów w banku Pekao SA, rozczarowała zarząd Handlowego. Według nieoficjalnych informacji, krótka lista ograniczona byłaby do Citibanku i konsorcjum UniCredito Italiano z Allianzem.
List od Credit Suisse First Boston (doradcy resortu skarbu) dotarł do Banku Handlowego we wtorek. Zarząd banku wyraził oficjalnie swoje rozczarowanie, że jego zabiegi o połączenie z Pekao SA, by zbudować „flagową instytucję polskiego sektora bankowego, zdolną do efektywnego i długookresowego rozwoju w warunkach rosnącej konkurencji zagranicznej”, spełzły na niczym.
Oficjalny komunikat Handlowego stwierdza, że bank jest gotów do podjęcia rozmów, gdyby okoliczności się zmieniły. Ministerstwo wczoraj upierało się przy swoim, ale być może okoliczności już się zmieniły. Z wiarygodnego źródła dowiedzieliśmy się, że Citibank już zrezygnował (lub bliski jest podjęcia takiej decyzji) z ubiegania się o status inwestora strategicznego w polskim banku. Grupa Citigroup, powstała z bardzo świeżej fuzji Travelers z Citibankiem, od początku nie była do końca przekonana o sensowności inwestycji w Pekao. W dodatku część detaliczna polskiego Citibanku odniosła zaskująco duży sukces przy wprowadzaniu własnych kart i kont osobistych.
Wiadomo też, że z przetargu odpadł poważny kandydat: Deu-tsche Bank. O porażce niemieckiego giganta przesądziło sprzedanie BPH bawarskiemu BHV.
Gdyby ta informacja oficjalnie się potwierdziła, grono faworytów przetargu ograniczyłoby się praktycznie do włosko-niemieckiego konsorcjum UniCredito-Allianz.
UniCredito Italiano jest największym i najbardziej zyskownym bankiem we Włoszech. Powstał w październiku 1998 roku z połączenia dwóch grup instytucji finansowych: Grupy Credito Italiano z Grupą UniCredito. Jego wartość rynkowa na 11 stycznia 1999 roku wynosiła 28,2 mld USD (97 mld zł). To bank uniwersalny, obecny także na rynku ubezpieczeniowym. UniCredito Italiano posiada mniejszościowe pakiety w bankach mających siedziby w Europie Centralnej i Wschodniej: m.in. w węgierskim Postabanku, słowackim Polnobanku i w Hrvatska Banka Mostar z Bośni. Z nieoficjalnych informacji wynika, że wybór włoskiego banku, powiązanego zarówno z ubezpieczeniowym Allianzem jak i... Deutsche Bankiem, byłby bardzo na rękę obecnym władzom Pekao. Włosi deklarowali utrzymanie niezależności polskiego banku i jego obecnej strategii rozwoju. Konkurenci UniCredito uważali, że ten bank ma zbyt małe doświadczenia w działalności międzynarodowej, by mógł stać się „inspirującym partnerem” Pekao.
Michał Kobosko
Paweł Zielewski