PHN będzie kupował biurowce klasy A

Emil Górecki
opublikowano: 2013-10-02 07:50

Giełdowa spółka chce się zadłużyć, by zwiększyć przychody z najmu.

Brak prezesa nie zatrzymuje wdrażania strategii Polskiego Holdingu Nieruchomości (PHN) — zapewnia Artur Lebiedziński, członek rady nadzorczej spółki, który po rezygnacji Wojciecha Papieraka pełni obowiązki szefa.

fot. Puls Biznesu, WM
fot. Puls Biznesu, WM
None
None

W ostatnich dniach spółka sprzedała prawie 500 ha gruntów rolnych w Łagowie koło Zielonej Góry, niewielką działkę przy ul. Humańskiej w Warszawie oraz działkę pod osiedle mieszkaniowe przy ul. Lektykarskiej, także w stolicy. Łącznie dostanie40 mln zł, a do końca roku z tego źródła ma dostać około 60 mln zł.

— Wszystkie nieruchomości sprzedajemy powyżej ich wyceny księgowej. Przyglądamy się jeszcze raz portfelowi działek, żeby upewnić się, czy nie ma lepszego sposobu ich wykorzystania. Wiadomo: sprzedać można tylko raz — mówi Artur Lebiedziński.

Szukanie pereł

Sprzedaże to dodatkowe źródło gotówki, na której brak PHN i tak nie narzeka. Nadpłynność jest wręcz jej problemem. Zarząd ma plan, jak temu zaradzić. Chce kupować nieruchomości, by powiększaćzasoby nowoczesnej powierzchni komercyjnej generującej stałe przychody.

— Zależy nam na najbardziej płynnych aktywach, przede wszystkim na biurowcach klasy A o powierzchni 7-12 tys. mkw. w Warszawie z silnymi najemcami i długoletnią umową najmu. Drugim polem naszych poszukiwań są biurowce wybudowane przez firmy spoza branży deweloperskiej na własne potrzeby. Chcemy im zaproponowaćodmrożenie kapitałów przez odkupienie budynków i długoletni najem — mówi Artur Lebiedziński. Ile PHN może przeznaczyć na zakupy?

— Dużo. Na koniec półrocza mieliśmy 170 mln zł gotówki, nie mamy długu, realizujemy dezinwestycje, budynki, którymi się interesujemy, mogą być sfinansowane w 60-70 proc. kredytem, a planowane inwestycje deweloperskie we współpracy z partnerami nie wyssą zbyt dużo kapitału, bo wkładamy w nie głównie działki — twierdzi Włodzimierz Stasiak, członek zarządu PHN ds. finansów.

Strategia przede wszystkim

Wczoraj rada nadzorcza spółki zgodziła się na zawarcie umów dotyczących budowy warszawskiego wieżowca PHN Tower przy ul. Świętokrzyskiej. Partnerem będzie spółka z Grupy Hochtief. Jesienią PHN ma rozpocząć prace przy budowie siedziby dla Poczty Polskiej przy ul. Domaniewskiej. Wkrótce rada nadzorcza PHN ogłosi konkurs na nowego prezesa. Sytuację komplikuje fakt, że kadencja wyłonionego kandydata skończy się już w czerwcu przyszłego roku, a wówczas, według planów resortu skarbu, większościowy pakiet akcji PHN ma należeć do inwestora branżowego.

— Zarząd sukcesywnie realizuje przyjętą rok temu strategię, zmiany osobowe nie powinny więc na to wpływać. Oczywiście nowy główny akcjonariusz ma prawo do jej korekty, ale uważamy, że obecna strategia jest optymalna z punktu widzenia rozwoju spółki, dlatego nie wstrzymujemy jej wdrażania — mówi Artur Lebiedziński.