Pieniądze i szczęście mogą iść w parze

Mikołaj Śmiłowski
opublikowano: 2022-01-02 20:00

Dwa lata pandemii nadgryzły portfele i nadszarpnęły nerwy większości inwestorów. Aby 2022 r. był lepszy, kluczowa może okazać się zmiana nastawienia do finansów

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • czemu pieniądze nie dają szczęścia
  • jak złe nastawienie czyni nas nieszczęśliwymi
  • dlaczego warto się dzielić
  • w co inwestować, aby być zadowolonym z inwestycji

Od najmłodszych lat wpaja się nam, że pieniądze szczęścia nie dają. Są jednak tacy, którzy twierdzą, że to nie w samym bogactwie (a raczej jego braku) leży powód stresu i innych problemów natury psychologicznej, jakich doświadczają ludzie na całym świecie. Powodem może być nastawienie, z jakim podchodzimy do pieniędzy i bogacenia się.

Patrzymy na innych

Według ankiety University of California, pieniądze dają szczęście, jednak nie wszystkim. Respondenci wraz z wyższą pensją określali swoje szczęście jako większe, jednak tylko do momentu osiągnięcia rocznych przychodów na poziomie 75 tys. USD – wtedy poziom zadowolenia się zatrzymywał.

Sonja Lubomirsky, twórczyni badania, uważa, że na początku kariery, a więc w momencie statystycznie najbardziej dynamicznego wzrostu dochodów, większość osób skupiona jest na celach zawodowych. Osiągając je, automatycznie staje się bardziej szczęśliwa. Przy miesięcznych zarobkach na poziomie 6-6,5 tys. USD droga zawodowa zazwyczaj jest krótsza, mniej jest również nowych wyzwań. Przez to większość zaczyna skupiać się na innych osobach, szukając motywacji.

Zamiast pozytywnej energii do dalszej pracy otrzymujemy jednak nie tylko zawiść, ale również wątpliwości co do obranej ścieżki kariery. Według naukowców University of California jednym ze sposobów na zadowolenie z tego co mamy jest analiza własnych potrzeb i wyeliminowanie tych, które w jakikolwiek sposób są motywowane chęcią dorównania innym.

Pieniądz to stracony czas

Powiedzenie “czas to pieniądz” powtarzają dzieci w przedszkolach i inwestorzy na giełdzie. Zdaje się być ono adekwatne w każdym środowisku. Często używane w celach humorystycznych, w rzeczywistości może być powodem smutku. Według nowego badania University of British Columbia, przeprowadzonego na tysiącu świeżo upieczonych magistrów, kończących przygodę ze studiami, osoby skupione na pieniądzach stają się mniej szczęśliwe.

W pierwszej turze ankiety byli studenci musieli wybrać, co dla nich jest ważniejsze: wolny czas czy pieniądze. Druga tura natomiast, przeprowadzona rok później, wymagała od respondentów wskazania, jak szczęśliwi się czują (w skali od 1 do 10). Wyniki były zgodne z oczekiwaniami – osoby, które po uzyskaniu tytułu magistra wskazały pieniądze jako główny priorytet czuły się średnio o prawie dwa punkty mniej szczęśliwe.

Elizabeth Dunn, koordynatorka projektu, twierdzi, że nie powinniśmy rezygnować z podwyżki i celów zawodowych. Musimy mieć jednak świadomość, że sam pokaźny przelew na konto nie uczyni nas wesołymi. To jak wydajemy i oszczędzamy kształtuje nasze zadowolenie z posiadania.

Dziel się

Tym, którzy są bogaci i nieszczęśliwi naukowcy z Uniwersytetu Harvarda proponują eksperyment - weź 10 USD i uszczęśliw nim kogoś innego: kup mały prezent znajomemu, wesprzyj bezdomnego lub organizację charytatywną. Mimo że inwestycja w siebie zwykle wydaje się kusząca, kilkuletnie badania uniwersytetu wskazują, że najwięcej szczęścia daje nam zakup, na którym skorzystają inni. Co ciekawe, nawet biedne osoby, które mają problem z zaspokojeniem podstawowych potrzeb finansowych, największą radość czerpią z dawania.

Aby dzielenie się z innymi rzeczywiście wpływało na nasze samopoczucie, warto zadbać o jego sposób i powód. Istotnym aspektem jest również dobrowolność decyzji – musimy dawać, bo chcemy, a nie dlatego, że czujemy się przymuszeni. Warto też doświadczać pozytywnych skutków hojności - w przypadku wsparcia fundacji humor poprawi nam nie tylko moment wpłaty, ale również prezentacja pozytywnych wyników pracy organizacji.

Doświadczenia lepsze niż rzeczy

Według badania profesora Chrisa Courtneya z Durham University, przeprowadzonego na grupie 12 tys. osób, które złożyły wniosek o pożyczkę na zniwelowanie zadłużenia karty kredytowej, prawie 80 proc. osób poniżej trzydziestki woli inwestować w doświadczenia (koncerty, wycieczki) niż w rzeczy materialne (gadżety, ubrania).

Często kupujemy rzeczy ze względu na to, jak łatwo je porównać. Posiadacz iPhone’a 8 jest z niego zadowolony do momentu pojawienia się nowego iPhone’a 11. To bezpośrednie porównanie (wyższy numer to lepszy telefon, niższy to gorszy) powoduje, że jesteśmy niezadowoleni z tego co posiadamy i stale dążymy do stanu zaspokojenia. Doświadczenia jest o wiele trudniej porównać, przez co są one inwestycją, która daje większą szansę osiągnięcia satysfakcji.