Według porannego gościa Radia PIN, robiąc to nie byłoby potrzeby zwiększania
deficytu budżetowego. Chodziłoby raczej o "pewne decyzje" o charakterze
redystrybucyjnym. Ryszard Bugaj tłumaczy, że działanie takie wynika z tego, co w
potocznym, a nie ekonomicznym znaczeniu, nazywamy kryzysem. Zdaniem doradcy
prezydenta, Lech Kaczyński powinien rozwarzyć, czy w przypadku reformy
emerytalnej nie powinien podjąć "pewnych kroków
korekcyjnych".
Ryszard Bugaj ocenia, jako "wątpliwy" projekt
ministerstwa pracy i polityki społecznej wprowadzenia tak zwanego bezpiecznego
OFE. Byłby to fundusz, który w ostatnich 5 latach płacenia składek inwestowałby
tylko w obligacje państwowe. Doradca prezydenta twierdzi, że jeśli jednak
ubezpieczeni mało zainwestują, to również mało odbiorą.
